Podczas konferencji pod hasłem „Klimat: co teraz?", która odbyła się w Paryżu, firma Veolia przedstawiła swoją wizję tego, co można zrobić, aby ograniczyć zmiany klimatyczne.
Nie czekajmy – działajmy!
Skutki zmian klimatu z roku na rok coraz mocniej dotykają ludzi, środowiska i gospodarki. – Im dłużej zwlekamy z działaniem, tym bardziej rośnie dług ekologiczny, a im mniej wysiłków włożymy teraz w ograniczenie emisji CO2, tym więcej będziemy musieli zrobić w perspektywie długoterminowej, aby przystosować się do poważnych zmian klimatycznych – przestrzegał Antoine Frérot, prezes i dyrektor generalny Veolii.
Uczestnicy spotkania mieli się okazję przekonać, jak koncern w praktyce stosuje rozwiązania związane m.in. z ideą gospodarki obiegu zamkniętego. Podczas połączeń „na żywo" z zakładami w różnych częściach świata zaprezentowane zostały trzy projekty wdrożone przez Veolię. Jeden z nich dotyczył programu zeroemisyjności CO2 i zamkniętego obiegu wody w fabryce Renault w Tangerze w Maroku. Drugi związany był z efektywną produkcją i dystrybucją ciepła w Le Mans.
Wreszcie trzeci dotyczył odzysku ciepła odpadowego ze sprężarek w największej odlewni głowic cylindrowych w Europie – Odlewni Volkswagen Poznań. Tracone wcześniej ciepło zasila teraz miejski system ciepłowniczy. Udaje się zagospodarować 12 000 GJ/rok ciepła odpadowego, co pozwala na ogrzanie ok. 30 budynków. Do atmosfery trafia też mniej o 1100 t/rok dwutlenku węgla. Dodatkowo zużycie wody wykorzystywanej do chłodzenia spadło w skali roku o 17 mln litrów. W odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej" o koszt wdrożenia tego rozwiązania dr Thomas Kreuzinger, dyrektor Odlewni Volkswagen Poznań, poinformował, że wyniósł on 280 tys. euro.
Nie popaść w pesymizm
Efekty zmian klimatu, ale także sposoby na ich powstrzymanie, przedstawione zostały w raporcie firmy doradczej Roland Berger. Wnioski? M.in. taki, że walka o ochronę klimatu nie powinna być oceniana jako przegrana. Istnieje wiele rozwiązań mających wpływ na redukcję emisji gazów cieplarnianych.