Coraz więcej turystów nie chce z powodu złej jakości powietrza płacić opłat miejscowych i uzdrowiskowych (zazwyczaj wynoszą 2–3 zł za dzień). Na wokandach sporo jest tego typu spraw. Gminy uważają, że obowiązujące przepisy je krzywdzą.
– Nie pozwalają obiektywnie ustalić, jaka jest jakość powietrza w danej miejscowości. Trzeba je jak najszybciej zmienić – mówi Jan Golba, prezes Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych.
Stowarzyszenie wystąpiło w tej sprawie do ministra ochrony środowiska. Nie dostało jednak odpowiedzi.
Zgaduj-zgadula
Przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gliwicach sprawę o opłatę miejscową przegrała niedawno Wisła. Ważą się też losy tej opłaty w Zakopanem. Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie wniosło kilku turystów. Nie chcą jej płacić, bo ich zdaniem powietrze jest brudne.
– Dni z zanieczyszczonym powietrzem się zdarzają – przyznaje Agata Pacelt z Urzędu Miasta Zakopane. – Ale tylko w okresie grzewczym, co ma związek ze specyficznym ukształtowaniem. Miasto położone jest bowiem w kotlinie otoczonej górami. Zakopane podejmuje jednak wiele działań związanych z ochroną powietrza – podkreśla.