Reklama

W przemyśle zapaść. Tak źle nie było od ponad dekady

W październiku koniunktura w polskim sektorze przemysłowym była najsłabsza od ponad dekady. A firmy nie oczekują żadnej poprawy.

Aktualizacja: 04.11.2019 09:41 Publikacja: 04.11.2019 09:33

W przemyśle zapaść. Tak źle nie było od ponad dekady

Foto: fot. AdobeStock

Taki obraz sytuacji w przemyśle maluje PMI, wskaźnik koniunktury bazujący na ankiecie wśród menedżerów logistyki firm.

Czytaj także: Przemysł nad Wisłą na równi pochyłej

W październiku, jak podała w poniedziałek firma IHS Markit, PMI w Polsce spadł do 45,6 pkt z 47,8 pkt miesiąc wcześniej. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” i „Parkiet” ekonomiści spodziewali się przeciętnie lekkiego odbicia tego wskaźnika, do 48,1 pkt.

Każdy odczyt PMI poniżej 50 pkt oznacza, że w odczuciu ankietowanych menedżerów logistyki przemysł przetwórczy kurczy się w ujęciu miesiąc do miesiąca, wskazania wyższe oznaczają zaś rozwój tego sektora. Dystans od tej granicy jest miarą tempa tych zmian.

W tym świetle koniunktura w polskim przemyśle była w październiku najsłabsza od połowy 2009 r. W poprzednich miesiącach koniunktura była tak słaba jak w trakcie kryzysu fiskalnego w strefie euro w 2012 r., ale wciąż lepsza niż w trakcie globalnego kryzysu sprzed dekady.

Reklama
Reklama

Czytaj także: Polski przemysł traci odporność na europejskiego wirusa

Obrazu zapaści w polskim przemyśle nie potwierdzają jednak jak dotąd oficjalne dane dotyczące produkcji przemysłowej w Polsce, które wskazują na dość łagodne spowolnienie. W październiku, jak szacują przeciętnie ankietowani przez „Rzeczpospolitą” i „Parkiet” ekonomiści, produkcja wzrosła o 2,5 proc. rok do roku, po zwyżce o 5,6 proc. we wrześniu.

Ankietowani przez firmę IHS Markit menedżerowie odpowiadają m.in. na pytania o to, jak zmieniły się w ich firmach w porównaniu do poprzedniego miesiąca produkcja, wartość zamówień, zatrudnienie, zaległości produkcyjne itp.

W październiku polskie firmy przemysłowe zgłosiły po raz 12 z rzędu spadek produkcji, co wiązało się z kolejnym – najgłębszym od kwietnia 2009 r. - spadkiem wartości zamówień, zarówno krajowych jak i eksportowych. Firmom szybko kurczy się lista niezrealizowanych zamówień, co sugeruje, że produkcja będzie malała także w kolejnych miesiącach. Zapasy niesprzedanych wyrobów gotowych wzrosły po raz ósmy w ciągu 10 miesięcy.

Nie dziwi, że wśród ankietowanych firm nie widać optymizmu. Wskaźnik oczekiwań dotyczących produkcji w horyzoncie 12 miesięcy znalazł się najniżej od 2012 r., gdy IHS Markit zaczęła go obliczać.

Czytaj także: Aktywność gospodarcza w strefie euro na granicy stagnacji

Reklama
Reklama

Widoczne w odczytach PMI spowolnienie w polskim przemyśle to odzwierciedlenie tego, co dzieje się na głównych rynkach eksportowych. PMI w przemyśle Niemiec jest poniżej 50 pkt od początku br., a w październiku wynosił 41,9 pkt. To jeden z najniższych odczytów od dekady.

Wśród przyczyn zapaści w niemieckim przemyśle ekonomiści wymieniają głównie problemy branży motoryzacyjnej z dostosowaniem się do nowych regulacji, a także spowolnienie gospodarcze w Chinach i napięcia w globalnym handlu. Nad Renem jednak, inaczej niż w Polsce, niskie odczyty PMI znajdują odzwierciedlenie w danych dotyczących produkcji sprzedanej przemysłu, która faktycznie maleje w szybkim tempie.

Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie 2025 r. wyniosła 2,5 proc. Idealnie w celu NBP
Dane gospodarcze
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Dane gospodarcze
Podzielony Fed znów tnie stopy. Co dalej z polityką monetarną USA?
Dane gospodarcze
Polski dług publiczny rośnie szybciej niż PKB. Ale nowe dane resortu finansów zaskakują
Dane gospodarcze
„Liczby są wstrząsające”. Prognozy EKF dla polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama