#RZECZoBIZNESIE: Adam Bachleda-Curuś: Burmistrz się ukrył, kiedy Zakopane było w kryzysie

Na razie nie czujemy żadnej pomocy ze strony miasta. Nie rozumiem tego, bo w budżecie miasta podatek od nieruchomości to 1/6 budżetu, prawie 30 mln zł - mówi Adam Bachleda-Curuś, przedsiębiorca z Zakopanego z branży hoteli i nieruchomości, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 05.05.2020 05:14 Publikacja: 04.05.2020 12:35

#RZECZoBIZNESIE: Adam Bachleda-Curuś: Burmistrz się ukrył, kiedy Zakopane było w kryzysie

Foto: tv.rp.pl

Gość zauważył, że przed majówką władze państwowe dały nam płomień nadziei, mówiąc, że będzie rozluźnienie gospodarki - będzie można otworzyć hotele i część galerii. - Żyliśmy nadzieją, że od poniedziałku zacznie się bardziej normalne życie. Podczas majówki Krupówki w Zakopanem były kompletnie wymarłe. Czegoś takiego nie pamiętam - mówił.

- Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla branży hotelarskiej. Hotele zostały urzędowo zamknięte. Hotel Mercure Kasprowy należący do naszej rodziny, mający 46 lat, czegoś takiego nigdy nie przeżył. Dla nas najważniejsi są pracownicy. Chcieliśmy ich ochronić i do tej pory nikogo nie zwolniliśmy – dodał.

Czytaj także: Hotelarze rozczarowani blokowaniem przez rząd restauracji

Bachleda-Curuś podkreślił, że odmrażanie hoteli to będzie pewien proces. - W tym roku Polacy w 90 proc. zostaną w kraju. Mam nadzieję, że miejsca turystyczne jak Zakopane, Bieszczady czy Mazury będą się szybciej odradzać – prognozował.

- Z hotelem w Krakowie jest trudniejsza kwestia. Tam zazwyczaj przyjeżdża 10 mln turystów, z czego 80 proc. to cudzoziemcy. Nie sztuka otworzyć hotel i mieć 5 proc. obłożenia. Wtedy generuje się jeszcze większe koszty niż, gdy jest zamknięty – dodał.

Gość przyznał, że tarcze antykryzysowe są niezmiernie potrzebne. - Trudno sobie wyobrazić, żeby gospodarka Polski bez nich przetrwała. One są proporcjonalne do możliwości państwa polskiego. Złożyliśmy wnioski i liczymy, że pomoc napłynie. Bez tego ciężko byłoby przetrwać. Brakuje bardziej indywidualnego podejścia do turystyki. Udowadnianie, że jest spadek w turystyce 50-70 proc. jest bez sensu, bo przecież jest 100 proc. Jeżeli premier zamknął hotele, to nie ma możliwości, żeby one generowały jakikolwiek przychód – tłumaczył.

- Miejscowości turystyczne jak Zakopane, gdzie nie ma żadnego przemysłu, ucierpiały najbardziej – dodał.

Bachleda-Curuś zauważył, że w Zakopanem z władzami samorządowymi jest bardzo źle.

- Pan burmistrz przez miesiąc się ukrył. Nie było go, kiedy miasto było w kryzysie i potrzebowało przywódcy, który wlałby ducha nadziei. Do pana starosty można było zadzwonić, umówić się, spotkać, porozmawiać, podzielić problemami. Z panem burmistrzem nie, urząd był zamknięty. Na razie nie czujemy żadnej pomocy ze strony miasta. Nie rozumiem tego, bo w budżecie miasta podatek od nieruchomości to 1/6 budżetu, prawie 30 mln zł. Dla Zakopanego to olbrzymi zastrzyk gotówki. Przedsiębiorcy, którzy musieli pozamykać restauracje i sklepy potrzebowali otuchy i nadziei, że ktoś o nich myśli, niektórzy pomocy. Przesunięcie płatności podatku od nieruchomości nic nie daje. Jeżeli nam się to skumuluje, to skąd to wziąć? Dochód jest ograniczony – tłumaczył gość.

- Burmistrz już się odnalazł i od ponad tygodnia pełni swoją funkcję. Miejmy nadzieję, że uda nam się nadrobić zmarnowane 6 tygodni – dodał.

Gość zauważył, że przed majówką władze państwowe dały nam płomień nadziei, mówiąc, że będzie rozluźnienie gospodarki - będzie można otworzyć hotele i część galerii. - Żyliśmy nadzieją, że od poniedziałku zacznie się bardziej normalne życie. Podczas majówki Krupówki w Zakopanem były kompletnie wymarłe. Czegoś takiego nie pamiętam - mówił.

- Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla branży hotelarskiej. Hotele zostały urzędowo zamknięte. Hotel Mercure Kasprowy należący do naszej rodziny, mający 46 lat, czegoś takiego nigdy nie przeżył. Dla nas najważniejsi są pracownicy. Chcieliśmy ich ochronić i do tej pory nikogo nie zwolniliśmy – dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika