Znajdowały się w nim odzież, kosmetyki oraz produkty spożywcze z Włoch i Grecji. Kierowca zaznaczył, że jej bagaż wziął najprawdopodobniej ktoś inny i zasugerował, żeby zabrała ten, który pozostał...

Czytaj także: Jak bezpiecznie przewozić baterie litowe w bagażu lotniczym

Pasażerka nie skorzystała z propozycji. Postanowiła natomiast złożyć reklamację do niemieckiej firmy, która wyłącznie poinformowała ją, że bagaż się nie odnalazł. Konsumentka przesłała skargę do Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce, które po wnikliwej analizie przekazało sprawę do ECK Niemcy. W wyniku współpracy centrów pasażerka otrzymała rekompensatę za utracone rzeczy wysokości 200 EUR (około 820 zł).