Od czasu pojawienia się wirusa Covid-19 władza na podstawie wydawanych aktów prawnych ogranicza się, a często uniemożliwia prowadzenie działalności gospodarczej całym grupom przedsiębiorców. Rzeczywiście walka z epidemią jest obowiązkiem administracji, ale nie wolno naruszać konstytucyjnie gwarantowanych praw obywateli. Jednym z tych praw jest ZAKAZ ograniczania prowadzenia działalności. Wyjątkiem, przewidzianym w ustawie zasadniczej, jest możliwość czasowego (na ściśle określony czas do 30 dni z możliwością przedłużania za zgodą Sejmu) zawieszenie tego prawa w sytuacji wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Taki stan nie został wprowadzony. Póki co więc, co oczywiste, zamykanie restauracji, siłowni i wielu innych firm jest niedopuszczalne.
Media wielokrotnie informowały o tym, że Sanepid masowo nakłada wysokie kary pieniężne na przedsiębiorców, którzy nie zamknęli swoich firm. Bardzo cieszy interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich. Jest jak najbardziej pożądana i słuszna. RPO zainterweniował w sprawie indywidualnej – konkretnego właściciela solarium - ale ma ona znaczenie dla tysięcy innych przedsiębiorców. Może i powinna doprowadzić do tego, że zakończy proceder nakładania kar, które są niezgodne z polskim porządkiem prawnym.
Czytaj także: Marek Isański: Sprzeczne wyroki podatkowe, choć sprawy takie same. Jak o możliwe?