Kazusy z prawa karnego na egzamin dla radców i adwokatów

Pierwszego dnia egzaminu będzie sprawdzana znajomość prawa karnego. Na napisanie pracy będzie 360 minut.

Aktualizacja: 25.01.2016 18:55 Publikacja: 25.01.2016 18:04

Kazusy z prawa karnego na egzamin dla radców i adwokatów

Foto: 123RF

Egzamin zawodowy dla radców i adwokatów zbliża się wielkimi krokami. W 2016 r. po raz pierwszy będzie przeprowadzany w nowej formule. Będzie się składać z pięciu, a nie czterech części. W pierwszym dniu zdający będą rozwiązywać zadanie z zakresu prawa karnego, w drugim – z prawa cywilnego lub rodzinnego, w trzecim – z prawa gospodarczego. Czas na rozwiązanie każdego wynosi 360 minut. W czwartym dniu egzaminu zdający będą rozwiązywać zadanie z prawa administracyjnego oraz z zasad wykonywania zawodu lub z zasad etyki. Na rozwiązanie tej części przewidziano 480 minut. Podobnie jak w roku ubiegłym wraz z Wydawnictwem Beck pomagamy przygotować się do egzaminu. Zaczęliśmy od bloku karnego. Za tydzień zajmiemy się prawem cywilnym.

Kazus 1: Bezpodstawne umorzenie

Kamil D., pozostający w sporze prywatnym ze Stanisławem M., swoim pracownikiem, w okresie od 29 stycznia 2011 r. do 29 stycznia 2012 r. uporczywie i złośliwe naruszał prawa pracownika Stanisława M. Nie wypłacał mu należnego wynagrodzenia w terminie i w ustalonej wysokości i za tak przypisany czyn z art. 218 § 1 kodeksu karnego sąd rejonowy postanowieniem z 31 maja 2012 r. umorzył postępowanie karne na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego. Uznał, iż Kamil D. nie popełnił przestępstwa, bowiem art. 218 § 1 k.k. w chwili wydania wyroku utracił moc.

Czy pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien zaskarżyć postanowienie i jeśli tak, to jaki powinien postawić zarzut i o co wnosić?

Odpowiedź

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien zaskarżyć przedmiotowe postanowienie, sąd rejonowy bowiem błędnie zastosował art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. i bezpodstawnie umorzył postępowanie karne. Wprawdzie na skutek wejścia w życie wyroku TK z 18 listopada 2010 r. (P 29/09), art. 218 § 1 k.k. utracił moc 18 czerwca 2012 r. i przestał obowiązywać, ale sąd nie zauważył, że 31 maja 2012 r. wszedł w życie art. 218 § 1a k.k. o treści identycznej jak art. 218 § 1 k.k. Nie doszło zatem do depenalizacji zachowania określonego we wskazanych przepisach. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien zatem zaskarżyć przedmiotowe postanowienie w całości na niekorzyść oskarżonego i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. zarzucić obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., przez błędne zastosowanie tego przepisu i bezpodstawne umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego z uwagi na utratę mocy art. 218 § 1 k.k., podczas gdy 31 maja 2012 r. wszedł w życie art. 218 § 1a k.k. o treści identycznej jak art. 218 § 1 k.k. i w związku z tym nie doszło do depenalizacji zachowania oskarżonego określonego we wskazanych przepisach. Podnosząc tego rodzaju zarzut pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien wnosić o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Kazus 2: Sędzia się nie podpisał

Oskarżony Jerzy B. stanął pod zarzutem popełnienia czynu z art. 159 k.k. Jerzy B. został uniewinniony od popełnienia zarzucanego mu czynu. Z treścią wyroku nie zgodził się pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, jak i prokurator. W trakcie sporządzania uzasadnienia wyroku sędzia referent się zorientował, że dwukrotnie podpisał wyrok, obok podpisów trzech ławników.

Zaproponuj zarzut apelacyjny postawiony przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej.

Odpowiedź

Z treści kazusu wynika, że pod wyrokiem wprawdzie znajduje się pięć podpisów, ale dwa z nich zostały nakreślone przez sędziego referenta, co oznacza, że drugi z sędziów zawodowych nie złożył podpisu. Jest oczywiste, że tego rodzaju uchybienia (braku) nie można w żaden sposób konwalidować w postępowaniu odwoławczym, gdyż stanowi ono bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 6 k.p.k. i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej powinien wyrok zaskarżyć w całości, w odniesieniu do oskarżonego Jerzego B. (w stosunku do pozostałych nie posiada gravamen) na jego niekorzyść i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. zarzucić obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 113 k.p.k., polegającą na niepodpisaniu wydanego przez sąd I instancji wyroku przez jednego z sędziów biorących udział w jego wydaniu i ogłoszeniu, co stanowi bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 6 k.p.k. Podnosząc powyższy zarzut, pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej powinien wnosić o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Kazus 3: Ważny jest wiek

Janusz W. stanął pod zarzutem popełnienia w okresie od stycznia 2000 r. do września 2005 r. na terenie Warszawy 23 czynów wyczerpujących znamiona art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czynu z art. 258 § 2 k.k. Za czyny te wyrokiem sądu okręgowego z 24 czerwca 2008 r. został skazany z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 k.k. na karę pięciu lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 100 zł każda, za czyn zaś z art. 258 § 2 k.k. na karę dwóch lat pozbawienia wolności. Na mocy art. 85 i 86 § 1 k.k. sąd wymierzył karę łączną siedmiu lat pozbawienia wolności. Oskarżony został zatrzymany 13 lipca 2007 r., a 12 kwietnia 2002 r. ukończył 17 lat. Nie był dotychczas karany, w chwili orzekania ukończył zaocznie studia menedżerskie. Wyraził skruchę.

Czy obrońca oskarżonego ma podstawę do zaskarżenia wyroku, a jeśli tak, to jaki należy postawić zarzut i wniosek?

Odpowiedź

Obrońca oskarżonego powinien dostrzec, że część zachowań objętych czynem ciągłym została popełniona przez oskarżonego, zanim ukończył on 17 lat. Z treści art. 10 § 2 k.k. wynika, że nieletni po ukończeniu 15 lat może odpowiadać za zasadach określonych w kodeksie karnym, ale tylko w zakresie czynów enumeratywnie wymienionych w tym przepisie oraz jeżeli spełnione są pozostałe warunki, czyli jeżeli okoliczności sprawy, stopień rozwoju sprawcy, jego warunki i właściwości osobiste za tym przemawiają, w szczególności jeżeli poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne. Obrońca oskarżonego powinien zauważyć, że czyny określone w art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, pomimo że stanowią zbrodnię oraz z art. 258 § 2 k.k. nie są wymienione w art. 10 § 2 k.k. Jest więc oczywiste, że jeżeli sprawca czynu zabronionego niewymienionego w art. 10 § 2 k.k. część zachowań składających się na czyn ciągły zrealizował jako nieletni, a pozostałe zachowania miały miejsce po ukończeniu przez niego 17 lat, to ponosi on odpowiedzialność karną tylko za te zachowania, których dopuścił się po ukończeniu 17 lat. Obrońca oskarżonego powinien zatem zaskarżyć powyższy wyrok w całości na jego korzyść i wyrokowi temu zarzucić obrazę prawa materialnego, tj. art. 10 § 1 k.k., przez niezastosowanie tego przepisu i przypisanie oskarżonemu Januszowi W. zachowań dokonanych w okresie od stycznia 2000 r. do 12 kwietnia 2002 r. stanowiących jeden czyn ciągły z zachowaniami dokonanymi po ukończeniu przez niego 17 lat, w sytuacji gdy czyny z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz z art. 258 § 2 k.k. nie są wymienione w art. 10 § 2 k.k., a zatem oskarżony nie mógł ponosić za te zachowania odpowiedzialności karnej na zasadach określonych w kodeksie karnym. Istotną kwestią jest prawidłowa redakcja wniosku końcowego, w sytuacji gdy występuje czyn ciągły określony w art. 12 k.k. Skoro bowiem mamy do czynienia z jednym czynem zabronionym, to nie można wnosić o częściowe umorzenie postępowania czy o częściowe uniewinnienie. Jedynym prawidłowym wnioskiem jest domaganie się wyeliminowania z opisu czynu ciągłego przypisanego oskarżonemu jego zachowań od stycznia 2000 r. do 12 kwietnia 2002 r. Skoro ulegnie skróceniu okres objęty czynem ciągłym, to obrońca oskarżonego powinien także wnosić o złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary.

Przepisy należące do pierwszej z wymienionych sfer są najczęściej naruszane przez sądy I instancji i praktycznie w większości apelacji, gdy stawiany jest zarzut, o którym mowa w art. 438 pkt 2 KPK jest to zarzut dotyczący naruszenia jednego lub kilku przepisów z tej sfery np. art. 5 § 2, art. 7, 167, 170, 171, 173, 182, 186 § 1, art. 191, 193 § 1, art. 201, 366 § 1, art. 371 § 1, art. 389 § 1, art. 391 § 1, art. 410 KPK. Nie ulega wątpliwości, że nie jest to wyliczenie wyczerpujące mające charakter katalogu zamkniętego, bowiem w określonych sytuacjach procesowych może dojść do naruszenia także innych przepisów związanych z szeroko rozumianą kwestią gromadzenia dowodów, np. w toku postępowania przygotowawczego, gdy uchybienie organu procesowego przeniknęło do postępowania sądowego i nie zostało na tym etapie konwalidowane. Z praktyki orzeczniczej w sprawach odwoławczych wynika zaś, że spośród wymienionych wyżej przepisów, najczęściej skarżący podnoszą zarzuty obrazy art. 5 § 2, art. 7, 167, 170, 389 § 1, art. 391 § 1, art. 410 KPK (wyr. SA w Gdańsku z 20.9.2012 r., II AKa 288/12, Legalis – zmiana lub uchylenie orzeczenia z uwagi na naruszenie przepisów postępowania może nastąpić nie przy każdej takiej obrazie, a jedynie wówczas, gdy obraza ta mogła mieć wpływ na treść orzeczenia. Wymaga to więc oceny indywidualnej na tle okoliczności konkretnego przypadku; wyr. SA we Wrocławiu z 28.6.2012 r., II AKa 137/12, Legalis – o istotnym wpływie obrazy przepisów postępowania na treść orzeczenia można mówić dopiero wtedy, gdy zasadnie wykaże się, iż kwestionowane rozstrzygnięcie byłoby w istotny sposób odmienne od tego, które w sprawie zapadło).

Przed omówieniem istoty i zarzutu obrazy przepisów postępowania dotyczącego sfery gromadzenia i oceny dowodów, należy wyraźnie zaznaczyć i podkreślić, że o ile podmiot skarżący wyrok na korzyść oskarżonego, czyli adwokat i prokurator może w apelacji podnieść zarzut obrazy przepisów postępowania w każdej z trzech wymienionych wcześniej sfer, to jest oczywiste i wynika to z treści art. 425 § 3 KPK, że pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego czy prywatnego jest pozbawiony możliwości postawienia zarzutu naruszenia przepisów postępowania, dotyczących prawa oskarżonego do obrony.

Wracając zaś do istoty obrazy przepisów postępowania z omawianej sfery gromadzenia i oceny dowodów, podkreślić należy, że istnieje ścisły związek pomiędzy zarzutem błędu w ustaleniach faktycznych a obrazą przepisów odnoszących się do kwestii gromadzenia i oceny dowodów. Ścisłe powiązanie tych dwóch rodzajów zarzutów polega na tym, że w prawidłowo sporządzonej przez profesjonalny podmiot apelacji nie mogą występować jedynie zarzuty obrazy przepisów postępowania z omawianej sfery, np. art. 7 czy 410 KPK, gdyż oznacza to, że autor takiej apelacji nie respektuje wymogu określonego w art. 438 pkt 2 KPK, tj. wykazania wpływu obrazy przepisów postępowania na treść wyroku. Ten wpływ wykazujemy przez postawienie po zarzutach obrazy, np. art. 7, 193 § 1, art. 391 § 1 czy art. 410 KPK zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, który jest konsekwencją naruszenia przez sąd tych przepisów (wyr. SA we Wrocławiu z 6.2.2013 r., II AKa 395/12, Legalis – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd „braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd „dowolności"). Może on być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 KPK) np. błąd logiczny, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonywającym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych czy oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych). Jest bowiem oczywiste, że jeżeli sąd nie odczyta w trybie określonym w art. 391 § 1 KPK zeznań świadka złożonych w postępowaniu przygotowawczym, który następnie zmarł i które świadczą o sprawstwie oskarżonego, a następnie sąd ten uniewinni oskarżonego stwierdzając, że brak jest dowodów świadczących o tym, że oskarżony popełnił zarzucany mu czyn, to w takiej sytuacji istnieje bezpośredni związek pomiędzy naruszeniem art. 391 § 1 KPK a ustaleniami faktycznymi dokonanymi w tej sprawie. Gdyby bowiem sąd orzekający w I instancji „wprowadził" do procesu wspomniany protokół przez jego odczytanie, to nie mógłby stwierdzić, że w materiale dowodowym sprawy nie ma dowodu świadczącego o sprawstwie oskarżonego. Podobny związek wystąpi wówczas, gdy sąd dokona dowolnej oceny istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy dowodu, np. w postaci zeznań pokrzywdzonego i uzna bezpodstawnie, że te zeznania nie są wiarygodne, natomiast za wiarygodne uzna wyjaśnienia oskarżonego. Konsekwencją obrazy art. 7 KPK będą więc błędne ustalenia faktyczne oparte na wyjaśnieniach oskarżonego a nie na spójnych, konsekwentnych zeznaniach pokrzywdzonego. W pierwszej z tych sytuacji, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien zarzucić sądowi obrazę art. 391 § 1 KPK przez nieodczytanie zeznań świadka Adama Z. złożonych w postępowaniu przygotowawczym w sytuacji, gdy zaszły okoliczności określone w tym przepisie uzasadniające odczytanie tego protokołu, gdyż świadek zmarł, a jego zeznania mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a następnie powinien postawić zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, jako skutek obrazy tego przepisu i zarzucić sądowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku polegający na uznaniu, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu, w sytuacji gdy zebrane w sprawie dowody świadczą o sprawstwie oskarżonego, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego uniewinnienia oskarżonego.

W drugiej z opisanych sytuacji, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien najpierw zarzucić sądowi obrazę art. 7 KPK poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań pokrzywdzonego Jana K. polegającej na bezpodstawnym uznaniu, że zeznania tego świadka nie są konsekwentne, zawierają wewnętrzne sprzeczności i nie są stanowcze, podczas gdy prawidłowa analiza i ocena tego dowodu powinna prowadzić do wniosku, że zeznania te są stanowcze, konsekwentne i nie zawierają żadnych wewnętrznych sprzeczności i znajdują oparcie w opinii biegłego medyka, a następnie powinien tak jak w pierwszej z opisanych sytuacji postawić zarzut błędu w ustaleniach faktycznych.

Taki sposób konstrukcji petitum apelacji jest szczególnie ważny i istotny właśnie przy wnoszeniu środka zaskarżenia na niekorzyść oskarżonego. Z treści art. 434 § 1 KPK wynika bowiem w sposób jednoznaczny, że apelacji wniesionej na niekorzyść oskarżonego, po upływie 14-dniowego terminu, nie można w żaden sposób uzupełnić np. o nowe zarzuty. Jeżeli więc pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w opisanych wcześniej sytua-cjach poprzestałby na postawieniu jedynie zarzutów obrazy prawa procesowego, czyli art. 7, 391 § 1 i art. 410 KPK, to oznaczałoby, że autor takiej apelacji nie tylko nie zrealizował obowiązku określonego w art. 438 pkt 2 KPK wykazania wpływu obrazy wspomnianych przepisów postępowania na treść wyroku, ale co istotniejsze, że nie kwestionuje dokonanych przez sąd I instancji ustaleń faktycznych – skoro nie postawił w petitum zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych. Przy takiej „ułomnej" apelacji nie ma zatem podstaw, aby sąd odwoławczy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, nawet jeżeli stwierdzi, że rzeczywiście nastąpiła obraza wspominanych przepisów prawa procesowego, gdyż sąd I instancji nie mógłby w trakcie ponownego rozpoznania sprawy dokonać mniej korzystnych dla oskarżonego ustaleń, skoro te zawarte w zaskarżonym wyroku nie były kwestionowane. Dlatego też w każdej apelacji, w której autor stawia zarzuty obrazy przepisów postępowania ze sfery gromadzenia i oceny dowodów, jako podstawę zarzutów należy wskazać art. 438 pkt 2 i 3 KPK i po zarzutach obrazy przepisów postępowania z tej sfery należy postawić zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, który jest konsekwencją obrazy tych przepisów i przez który realizujemy obowiązek zawarty w art. 438 pkt 2 KPK wykazania wpływu obrazy przepisów procedury karnej na treść wyroku (post. SN z 10.9.2008 r., V KK 101/08, Legalis – Artykuł 434 § 1 (zd. 2) KPK jako zakreślający granicę orzekania na niekorzyść oskarżonego w postępowaniu odwoławczym ma charakter gwarancyjny i jako taki nie podlega interpretacji rozszerzającej. Przy formułowaniu środka odwoławczego decydujące znaczenie ma wskazanie na konkretne uchybienie, ale zarzut stanowi jego słowne nazwanie. Podniesionym uchybieniem jest to, na co wskazuje słowne ujęcie zarzutu. Nie w uzasadnieniu, lecz w werbalizacji zarzutu apelacji należy poszukiwać granic zaskarżenia, na niekorzyść których nie wolno przekroczyć. Odmienne podejście do tego zagadnienia, wyłożone w uzasadnieniu kasacji, relatywizowałoby zakaz procesowy, wręcz zaprzeczałoby jego istocie; wyr. SN z 27.8.2008 r., IV KK 52/08, Legalis – w orzecznictwie sądu Najwyższego interpretacja normy przewidzianej w art. 434 § 1 zd. 2 KPK jest jednolita. Sądowi rozpoznającemu środek odwoławczy pochodzący od autora „kwalifikowanego", wolno orzec na niekorzyść oskarżonego tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym. Oznacza to, że jeżeli środek taki został wniesiony na niekorzyść oskarżonego przez podmiot fachowy, sąd odwoławczy związany jest nie tylko granicami zaskarżenia, ale ponadto może orzec na niekorzyść tylko wówczas, gdy stwierdza uchybienie, które podniesione zostało w środku odwoławczym (lub takie, które podlega uwzględnieniu z urzędu), natomiast nie dokonuje nowych ustaleń, a więc wskazuje na nowe okoliczności podlegające zaliczeniu na niekorzyść (nawet, jeżeli w wyniku analizy akt sprawy są one niewątpliwe; wyr. SA we Wrocławiu z 25.1.2013 r., II AKa 397/12, Legalis – w wypadku gdy wyrok nie został zaskarżony na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej winy, to sąd odwoławczy, na skutek związania zakazem reformationis in peius, nie może ani dokonywać nowych ustaleń faktycznych (w tym także przez „dookreślenie" opisu czynu), ani uchylać wyroku i w tym celu przekazywać sprawy do ponownego rozpoznania).

Na korzyść oskarżonego

Podobna sytuacja występuje także przy apelacji na korzyść oskarżonego. Jeżeli bowiem sąd orzekający w I instancji z obrazą art. 410 KPK pominie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotny dowód świadczący na korzyść oskarżonego, np. świadka, który zapewniał wiarygodne i przekonujące alibi dla oskarżonego wykluczające jego udział w zdarzeniu, wówczas obrońca oskarżonego powinien zarzucić sądowi po pierwsze: obrazę art. 410 KPK polegającą na pominięciu przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnego dowodu świadczącego na korzyść oskarżonego w postaci zeznań świadka Bogusława M. i tym samym dokonanie tych ustaleń jedynie w oparciu o część materiału dowodowego, a następnie obrońca powinien zarzucić błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który jest konsekwencją naruszenia art. 410 KPK. Należy zatem podkreślić, że bez względu na kierunek zaskarżenia, w każdej z opisanych sytuacji jako zasadniczy zarzut należy traktować zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, zaś zarzuty obrazy przepisów postępowania jako wykazanie źródła tego błędu. Jeżeli zatem w określonej sprawie występują tego rodzaju uchybienia uzasadniające postawienie w petitum apelacji zarzutów, o których mowa w art. 438 pkt 2 i 3 KPK, to praktyczny sposób dojścia do tego powinien być następujący: adwokat, radca prawny czy też aplikant zdający egzamin zawodowy powinien po wnikliwej i wszechstronnej analizie akt sprawy, a w szczególności wyroku i jego uzasadnienia rozstrzygnąć kwestię bardzo istotną i kluczową dla prawidłowego sporządzenia apelacji, a mianowicie, czy akceptuje, czy też nie – a jeśli tak to w całości, czy w części dokonane przez sąd ustalenia faktyczne. Jeżeli są one błędne w całości (bowiem sąd bezpodstawnie skazał oskarżonego lub też niezasadnie wydał wyrok uniewinniający) czy też w części, gdyż np. błędnie ustalono jeden z elementów strony przedmiotowej lub podmiotowej, np. skutek czynu czy zamiar sprawcy, to wówczas jest oczywiste, że w apelacji zasadne będzie postawienie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, a nie zarzutu obrazy prawa materialnego z Części szczególnej KK. Kolejnym zaś krokiem skarżącego powinna być wnikliwa analiza dokonanych przez sąd czynności procesowych w sprawie związanych z gromadzeniem, a następnie oceną zebranych dowodów, w celu ustalenia źródła tego błędu w postaci naruszenia określonych przepisów z tej sfery, najczęściej art. 7 i 410 KPK. Oczywiście błąd w ustaleniach faktycznych może mieć także charakter samoistny, czyli nie wynikać z naruszenia przepisów prawa procesowego, ale będzie to sytuacja znacznie rzadziej występująca i to zagadnienie szerzej zostało omówione w rozdziale dotyczącym błędu w ustaleniach faktycznych. Aby zatem dostrzec wszystkie uchybienia sądu związane z naruszeniem przepisów postępowania z omawianej sfery należy przeanalizować wnikliwie tok postępowania sądu i dokonane w toku czynności procesowe związane z gromadzeniem dowodów, a następnie równie wnikliwie przeanalizować pisemne motywy wyroku, a w szczególności sprawdzić podaną w uzasadnieniu podstawę dowodową dokonanych ustaleń faktycznych oraz tę część rozważań sądu, która poświęcona jest ocenie dowodów. Może bowiem zdarzyć się sytuacja, że sąd meriti za podstawę ustaleń faktycznych „przyjmie" dowód, który w sposób legalny, tzn. zgodny z „przepisami KPK, nie został wprowadzony" do procesu, czyli nie został:

1) bezpośrednio przeprowadzony przed sądem,

2) w trybie określonym w art. 389 § 1, art. 391 § 1 lub art. 392 KPK odczytany w całości protokół przesłuchania oskarżonego lub świadka w całości lub w części,

3) w trybie określonym w art. 394 § 2 KPK uznany za ujawniony bez odczytywania.

Jeżeli więc sąd oprze swoje ustalenia faktyczne np. na protokole przesłuchania świadka z postępowania przygotowawczego, a protokół ten nie został ujawniony w trybie określonym w art. 391 § 1 KPK, to wówczas nastąpiła obraza art. 410 KPK przez oparcie ustaleń faktycznych na dowodzie, który nie został ujawniony w toku procesu sądowego.

Należy jednak zawsze mieć na uwadze treść art. 425 § 3 KPK, czyli gravamen i jest to szczególnie istotne przy obrazie przepisów postępowania. Może bowiem dojść do obrazy np. art. 410 KPK w opisany wcześniej sposób, ale będą to zeznania świadka korzystne dla oskarżonego, wówczas obrońca tego oskarżonego nie może z uwagi na brak gravamen zarzucić sądowi obrazy art. 410 KPK, pomimo że faktycznie obraza tego przepisu miała miejsce. Analizując sposób procedowania sądu i tok czynności procesowych należy zwrócić uwagę w szczególności na następujące kwestie:

1) czy zostały rozpoznane wszystkie wnioski dowodowe złożone w toku przewodu sądowego i czy uzasadnienie postanowienia sądu oddalającego wniosek dowodowy nie ogranicza się jedynie do przytoczenia treści przepisu art. 170 KPK (wyr. SA w Białymstoku z 15.1.2013 r., II AKa 247/12, Legalis – zaniechanie wydania postanowienia o oddaleniu wniosku dowodowego stanowi zawsze rażące naruszenie art. 170 § 3 KPK, gdyż uniemożliwia poznanie stanowiska organu procesowego w tym zakresie. Właściwe procedowanie w kwestii wniosków dowodowych stron stanowi też bardzo ważny element materialnego prawa do obrony oraz gwarancji kontradyktoryjnej formy rzetelnego procesu);

2) czy osoby przesłuchiwane zostały w sposób prawidłowy pouczone o przysługujących im uprawnieniach, w szczególności w przypadku osób bliskich, o których mowa w art. 115 § 11 KK o prawie do odmowy złożenia zeznań;

3) czy zasadnie przyznano prawo do odmowy zeznań przesłuchiwanym osobom (w ten sposób sąd może pozbawić się możliwości oparcia ustaleń faktycznych na istotnym dowodzie);

4) czy odczytano w całości lub w części protokoły przesłuchania oskarżonego lub świadków, jeżeli zaszły okoliczności określone w art. 389 § 1 lub art. 391 § 1 KPK.

Natomiast analiza pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, w szczególności tej części, która jest poświęcona ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów, powinna skoncentrować się na kwestii ewentualnej obrazy art. 7, 410 i 424 KPK. Zgodnie z art. 7 KPK, sąd zobowiązany jest do dokonania swobodnej oceny dowodów z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (wyr. SA w Katowicach z 21.5.2009 r., II AKa 120/09, Legalis – nie sposób naruszenia przepisu art. 7 KPK argumentować dokonaniem nieprawidłowych ustaleń faktycznych. Wszak to zarzut błędu w ustaleniach faktycznych może być wywodzony z błędnej oceny materiału dowodowego, ale nie odwrotnie. Nie może przecież budzić wątpliwości, że to ocena materiału dowodowego generuje ustalenia faktyczne; wyr. SN z 7.6.2005 r., IV KK 29/05, Legalis – taki sposób dokonywania ustaleń faktycznych, który pozostawia poza sferą rozważań niektóre istotne dowody i okoliczności z nich wynikające, a z innych nie wyciąga oczywistych wniosków, jest przejawem dowolnej, a nie swobodnej, oceny materiału dowodowego i stanowi naruszenie prawa procesowego).

Jeżeli więc skarżący kwestionuje dokonaną przez sąd ocenę dowodów, to powinien postawić zarzut obrazy art. 7 KPK i zredagować go w taki sposób, aby z jego treści wynikała istota obrazy tego przepisu w danej sprawie. Zasada swobodnej oceny dowodów oznacza, że sąd powinien każdy dowód ocenić w taki sposób, aby nie popełnić błędu natury faktycznej, logicznej i aby ta ocena była zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Redagując zarzut obrazy art. 7 KPK należy więc wskazać w treści tego zarzutu, jaki konkretnie dowód (czy dowody) został przez sąd oceniony dowolnie oraz, co istotne, w czym ta dowolność się przejawia. Przykładowo taki zarzut powinien zostać zredagowany w sposób następujący, w sytuacji gdy obraza art. 7 KPK polega na dopuszczeniu się błędu natury faktycznej przy ocenie określonego dowodu, czyli w wypadku gdy wnioski sądu są sprzeczne z treścią wypowiedzi świadka zawartą w protokole: zarzucam obrazę przepisu postępowania mającą wpływ na treść wyroku tj. art. 7 KPK przez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań świadka Adama Z. polegającej na bezpodstawnym uznaniu, że świadek ten w sposób stanowczy i jednoznaczny rozpoznał oskarżonego jako sprawcę kradzieży torebki, podczas gdy z treści protokołu przesłuchania tego świadka wynika, że miał on wątpliwości odnośnie do wyglądu osoby sprawcy i stwierdził, że oskarżony był jedynie podobny do sprawcy kradzieży. Obraza art. 7 KPK może także polegać na tym, że pomimo istnienia wewnętrznych sprzeczności i braku konsekwencji w zeznaniach świadka, sąd uzna ten dowód za wiarygodny, wówczas obrońca oskarżonego powinien zarzucić: obrazę art. 7 KPK polegającą na dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań pokrzywdzonego Jana K. i uznaniu tych zeznań za konsekwentne, spójne i wiarygodne, w sytuacji gdy zeznania te są niekonsekwentne, zawierają wewnętrzne sprzeczności i z tego względu nie powinny zostać uznane za wiarygodne. Często podnoszonym w apelacjach zarzutem jest obraza art. 410 KPK.

Na trzy sposoby

Naruszenie tego przepisu może nastąpić zasadniczo na trzy sposoby:

1) pierwsza sytuacja ma miejsce wówczas, gdy sąd oprze swoje ustalenia faktyczne na dowodzie, który nie został wprowadzony do procesu w jeden z trzech wymienionych wcześniej sposobów określonych w KPK;

2) drugi sposób obrazy art. 410 KPK to sytuacja, gdy sąd prawidłowo oceni określony dowód i uzna go za wiarygodny, ale dokonując ustaleń faktycznych pominie istotne okoliczności wynikające z tego dowodu. W tym miejscu należy zaznaczyć, że właśnie w takiej sytuacji nie należy zarzucać sądowi obrazy art. 7 KPK, skoro dowód ten uznał za wiarygodny, tylko postawić zarzut obrazy art. 410 KPK, który powinien brzmieć: zarzucam sądowi obrazę przepisów postępowania mającego wpływ na treść wyroku, tj. art. 410 KPK, przez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnych okoliczności wynikających z uznanych za wiarygodne zeznań Tomasza K. i tym samym oparcie ustaleń faktycznych jedynie na części materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie;

3) trzeci sposób naruszenia art. 410 KPK może nastąpić wówczas, gdy sąd orzekający pominie całkowicie przy analizie i ocenie dowodów, określony, istotny dla rozstrzygnięcia danej sprawy dowód.

Często popełnianym przez obrońców oskarżonych błędem jest podnoszenie zarzutu obrazy art. 410 KPK, w sytuacji gdy sąd wprawdzie pominął przy dokonywaniu ustaleń faktycznych określony dowód np. wyjaśnienia oskarżonego, ale sąd tak uczynił, bowiem wcześniej uznał wyjaśnienia oskarżonego za dowód niewiarygodny. Podniesienie w takiej sytuacji zarzutu obrazy art. 410 KPK oznacza, że skarżący domaga się od sądu, aby dokonał ustaleń faktycznych w oparciu o dowód niewiarygodny. W opisanych realiach faktycznych i prawnych, prawidłowym zarzutem powinien być zarzut obrazy art. 7 KPK skoro istotą uchybienia sądu jest dowolna (błędna) ocena wyjaśnień oskarżonego (wyr. SN z 9.7.2008 r., II KK 137/08, Legalis – stosownie do treści art. 410 KPK, sąd rozstrzygając w sprawie za podstawę swojego orzeczenia powinien przyjmować całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Stąd też przedmiotem jego rozważań muszą być wszystkie dowody i wynikające z nich okoliczności – istotne dla rozstrzygnięcia nie tylko o sprawstwie, winie czy kwalifikacji prawnej, przypisanego oskarżonemu czynu, ale również o wymierzonej wobec niego karze; post. SN z 14.12.2006 r., III KK 372/06, Legalis – naruszenie art. 410 KPK może polegać na oparciu wyroku na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej, albo pominięciu przy wyrokowaniu okoliczności wynikających z przeprowadzonych dowodów; post. SN z 11.3.2005 r., V KK 319/04, Legalis – taka, a nie inna, ocena określonego dowodu nigdy nie może stanowić podstawy zarzutu obrazy art. 410 KPK, zaś zarzut taki może być zasadny jedynie wówczas, gdy sąd w uzasadnieniu w ogóle nie odniesie się do pewnych dowodów zaprodukowanych w trakcie postępowania; wyr. SN z 17.9.2004 r., IV KK 102/04, Legalis – naruszenie art. 410 KPK następuje zarówno przez oparcie wyroku na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej, jak też przez pominięcie przy wyrokowaniu ujawnionych w toku rozprawy głównej okoliczności tak korzystnych, jak i niekorzystnych dla oskarżonego. Jeżeli wystąpiło uchybienie procesowe w drugiej ze wskazanych wyżej postaci, to uznanie, iż nie mało to wpływu na treść wyroku, można by zaakceptować jedynie wówczas, gdyby pominięte okoliczności nie miały żadnego znaczenia tak dla dokonania ustaleń faktycznych, jak i dla oceny wiarygodności pozostałych dowodów).

Należy także mieć na uwadze, że nie ma potrzeby jednoczesnego podnoszenia w apelacji zarzutu obrazy art. 92 i 410 KPK, gdyż przepisy te mają podobny zakres znaczeniowy. Zarzucanie sądowi obrazy art. 92 KPK jest zasadne wówczas, gdy orzeczenie jest wydane na posiedzeniu i może to dotyczyć zarówno postanowienia, jak i wyroku. Natomiast jeżeli wyrok został wydany na rozprawie, to należy podnieść zarzut obrazy tylko art. 410, a nie art. 92 KPK.

Często popełnianym błędem jest taki sposób redakcji zarzutów obrazy przepisów postępowania, w których skarżący wymienia kilka lub nawet kilkanaście przepisów postępowania, które sąd rzekomo naruszył. Taki sposób redakcji zarzutów jest błędny, bowiem skoro np. adwokat wymienia kilka przepisów postępowania, które sąd rzekomo naruszył np. art. 5 § 2, art. 7, 92, 170, 410 i art. 42 KPK, to powinien w treści zarzutu wskazać, w jaki sposób każdy z tych przepisów został przez sąd naruszony oraz wykazać wpływ tej obrazy na treść wyroku. Wówczas zarzut byłby bardzo obszerny, rozbudowany ponad miarę i tym samym nieczytelny. Profesjonalny podmiot powinien zarzucić w apelacji obrazę tylko tych przepisów, które sąd rzeczywiście naruszył, wskazując istotę tego naruszenia oraz wykazując wpływ obrazy na treść wyroku.

Określone przepisy KPK jak np. art. 2 czy 4 KPK zawierają w sobie jedynie ogólne zasady procesowe, które nie mogą stanowić samodzielnej podstawy zarzutu apelacyjnego. Za błędny należy zatem uznać zarzut, w którym podniesiono jedynie obrazę art. 2 § 2 czy art. 4 KPK. Ogólne zasady procesowe konkretyzują się bowiem w określonych przepisach procedury karnej, które regulują w taki sposób postępowanie karne, aby doszło do respektowania i realizacji tych zasad. Jeżeli więc skarżący pragnie zarzucić sądowi nieprzestrzeganie jednej z ogólnych zasad procesowych, to powinien w apelacji wymienić konkretny przepis procedury karnej, którego obraza jednocześnie spowodowała naruszenie ogólnej zasady prawa karnego. Zatem w sytuacji, gdy sąd pominie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotny dowód mający znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, np. jedną z opinii sporządzonych przez biegłych, to naruszy art. 410 KPK, a jednocześnie nie będzie respektował zasady ogólnej zawartej w art. 4 KPK, która nakazuje uwzględnić okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (post. SN z 21.11.2012 r., IV KK 244/12, Legalis – nie jest celowe podnoszenie w środku odwoławczym zarzutu naruszenia przepisu, który określa ogólną zasadę postępowania, bez wskazania jako naruszonych norm szczegółowych, realizujących ową zasadę ogólną; post. SN z 3.10.2011 r., V KK 112/11, Legalis – przepis art. 4 KPK stanowiący o jednej z generalnych zasad procesu karnego – o zasadzie obiektywizmu, nie może być samoistną podstawą zarzutów odwoławczych. Jest on wszak kierowany do organów prowadzących postępowanie karne i nakłada na nie obowiązek badania oraz uwzględniania okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Realizacji tej zasady przez te organy służą konkretne przepisy ustawy karnej procesowej. Chcąc zarzucić tym organom nieprzestrzeganie tej zasady procesowej, należy w środku odwoławczym te przepisy powołać, jako przez nich nierespektowane. Brak tego rodzaju odniesień czyni zarzut obrazy tylko art. 4 KPK bezzasadnym; post. SN z 15.4.2010 r., III KK 351/09, Legalis – obraza art. 4 KPK nie może być samodzielną podstawą zarzutu apelacyjnego czy kasacyjnego. Wskazany przepis formułuje bowiem ogólną zasadę procesową, której naruszenie może nastąpić przez obrazę konkretnych przepisów postępowania gwarantujących realizację zasady obiektywizmu; post. SN z 27.3.2007 r., III KK 461/06, Legalis – przepis art. 2 KPK, mający charakter ogólny, określa jedynie cele postępowania karnego i kilka obowiązujących w tym postępowaniu zasad (m.in. zasadę prawdy materialnej wyrażoną w art. 2 § 2 KPK). Skoro przepis ten nie reguluje przebiegu procesu karnego, nie może być mowy o jego naruszeniu w sposób poddający się kontroli instancyjnej. Przedmiotem naruszenia mogą być bowiem tylko normy konkretyzujące ogólne zasady procesowe, a zwłaszcza normy nakazujące lub zakazujące dokonywania określonych czynności w odpowiedniej sytuacji procesowej). Wnoszący apelację, a w szczególności obrońcy oskarżonych, w wielu wypadkach błędnie interpretują zasadę in dubio pro reo zawartą w art. 5 § 2 KPK i stawiają bezpodstawnie zarzut obrazy tego przepisu, w sytuacji gdy w istocie kwestionują dokonaną przez sąd ocenę dowodów lub też gdy w określonej sprawie (co zdarza się często) występują dwie przeciwstawne wersje zdarzenia wynikające z wyjaśnień oskarżonego i zeznań osoby pokrzywdzonej, czyli dwie grupy dowodów. Jeżeli sąd orzekający w oparciu o dokonaną analizę i ocenę dowodów dokona wyboru jednej z tych wersji i będzie to wersja mniej korzystna dla oskarżonego, to nie ma podstaw do zarzucenia sądowi obrazy art. 5 § 2 KPK, jeżeli sąd ten dysponował chociażby jednym dowodem, z którego wynika przebieg całego zdarzenia i na podstawie którego można dokonać stanowczych ustaleń faktycznych. W takiej sytuacji obrońca oskarżonego nie może domagać się, w oparciu o zasadę określoną w art. 5 § 2 KPK, aby sąd wybrał wersję najbardziej korzystną dla oskarżonego. Sąd orzekający ma bowiem obowiązek dokonania ustaleń faktycznych w oparciu o tę wersję wydarzeń, która znajduje najpełniejsze odzwierciedlenie w materiale dowodowym sprawy. Jeżeli więc obrońca oskarżonego kwestionuje ustalony przez sąd stan faktyczny wynikający z uznanych za wiarygodne przez sąd określonych dowodów oraz dokonaną ocenę tych dowodów, to powinien zarzucić naruszenie art. 7 KPK, a nie art. 5 § 2 KPK i następnie postawić zarzut błędu w ustaleniach, który jest skutkiem naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Postawienie w apelacji wniesionej na korzyść oskarżonego zarzutu obrazy art. 5 § 2 KPK jest zatem zasadne tylko wówczas, gdy w danej sprawie sąd nie dysponuje nawet jednym dowodem obejmującym całość zdarzenia i pozwalającym na dokonanie w oparciu o ten jeden dowód stanowczych ustaleń faktycznych. Taka sytuacja będzie miała miejsce np. wtedy, gdy jedyny świadek zdarzenia podczas okazania domniemanego sprawcy stwierdzi, że nie jest pewien, czy to rzeczywiście jest ta osoba i określi, że rozpoznaje go jedynie na 90%, a nie ma innych dowodów pozwalających uzupełnić ową 10% niepewność. W takiej sytuacji sąd powinien stosując regułę in dubio pro reo uniewinnić oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu. Jeżeli zaś sąd wyda w takich realiach faktycznych wyrok skazujący, to obrońca powinien zarzut obrazy art. 5 § 2 KPK zredagować w sposób następujący: zarzucam obrazę art. 5 § 2 KPK przez niezastosowanie tego przepisu w sytuacji, gdy w sprawie wystąpiły wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym gdyż jedyny świadek zdarzenia nie rozpoznał w sposób stanowczy i jednoznaczny oskarżonego jako sprawcy rozboju, a brak było innych dowodów świadczących o popełnieniu przez oskarżonego zarzucanego mu czynu. Może wystąpić także odmienna sytuacja, gdy sąd orzekający w I instancji zamiast dokonać merytorycznej oceny przeciwstawnych dowodów w oparciu o zasadę określoną w art. 7 KPK, bezpodstawnie zastosuje zasadę in dubio pro reo, twierdząc, że skoro zeznania osoby pokrzywdzonej nie zostały potwierdzone żadnym innym dowodem, a oskarżony nie przyznał się do winy, to należy uznać, że w sprawie występują niedające się usunąć wątpliwości i wyda wyrok uniewinniający. Wówczas pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinien sądowi zarzucić: obrazę art. 5 § 2 KPK przez błędne i bezpodstawne zastosowanie tego przepisu w sprawie, w której nie występowały wątpliwości, bowiem sąd dysponował konsekwentnymi, jednoznacznymi i spójnymi zeznaniami pokrzywdzonej, które pozwalały na dokonanie stanowczych ustaleń faktycznych. Należy zatem stwierdzić, że zastosowanie przez sąd zasady określonej w art. 5 § 2 KPK jest zasadne tylko wówczas, gdy w sprawie występują rzeczywiście niedające się usunąć wątpliwości i są to wątpliwości sądu o charakterze obiektywnym, a nie subiektywne wątpliwości strony procesu karnego (post. SN z 11.3.2005 r., V KK 319/04, Legalis – dopiero wówczas, gdyby dowody, którym sąd dał wiarę, tworzyły „luki" w możliwości przyjęcia konkretnego ustalenia, a więc wątpliwości co do nastąpienia określonych zdarzeń, zaś sąd tak powstałe „luki" usunął w formie swoistego domniemania ich wystąpienia (a więc w kierunku niekorzystnym dla oskarżonego), naruszona zostałaby dyrektywa zawarta w treści art. 5 § 2 KPK; wyr. SA w Katowicach z 5.4.2007 r., II AKa 30/07, Legalis – co do zarzutu naruszenia art. 5 § 2 KPK, to stwierdzić należy, że nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy tego przepisu, podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych, bowiem dla oceny, czy nie została naruszona zasada in dubio pro reo, istotne jest jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął te wątpliwości na niekorzyść oskarżonego. Jeżeli z materiału dowodowego sprawy wynikają różne wersje wydarzeń, to nie jest to równoznaczne z istnieniem niedających się usunąć wątpliwości, w rozumieniu art. 5 § 2 KPK, bo w takim wypadku sąd orzekający zobowiązany jest do dokonania ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów i dopiero wówczas, gdy wątpliwości nie zostaną usunięte, należy tłumaczyć je na korzyść oskarżonego). Należy zauważyć, że art. 5 § 2 KPK został zmieniony przez ustawę z 27.9.2013 r. i zmiana te weszła w życie i obowiązuje zarówno w sprawach, w których wniesiono akt oskarżenia do Sądu przed 1.7.2015 r., jak również po tej dacie. Z treści zmienionego art. 5 § 2 KPK wynika, że wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym, rozstrzyga się na korzyść oskarżonego. Zmiana treści tego przepisu oznacza, że chodzi tylko jak dotychczas o „nie dające się usunąć", ale o każdego rodzaju wątpliwości występujące w konkretnej sprawi, które mają znaczenie dla jej rozstrzygnięcia. Wymaga zaznaczenia, że aktualnie, zgodnie z treścią art. 167 § 1 KPK dowody przeprowadzane przez strony, po ich dopuszczeniu przez przewodniczącego lub Sąd. Jeżeli zatem oskarżyciel publiczny lub prywatny w toku postępowania dowodowego nie usunie np. wątpliwości dotyczących przebiegu zdarzenia to tego rodzaju wątpliwości w tym zakresie Sąd ma obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Z tego względu częściowo ulegnie zmianie sposób redakcji zarzutu obrazy art. 5 § 2 KPK.

Zarzut obrazy przepisów postępowania

W procedurze karnej mamy do czynienia z dwoma rodzajami przyczyn odwoławczych: względnymi i bezwzględnymi.

Podnosząc w apelacji zarzut obrazy prawa procesowego, o którym mowa w art. 438 pkt 2 k.p.k., należy pamiętać, że ten przepis jest dwuczłonowy. Oznacza to, że nie każde naruszenie przez sąd przepisów procedury karnej może być podstawą do postawienia tego rodzaju zarzutu w apelacji. Zatem, zanim adwokat, radca prawny czy aplikant zdający egzamin zawodowy zdecyduje się podnieść zarzut obrazy przepisów postępowania powinien mieć na uwadze dwie zasadnicze kwestie, a mianowicie:

- czy jest w stanie wykazać wpływ naruszenia przez sąd określonego przepisu (czy przepisów) postępowania oraz

- czy podniesienie dostrzeżonego uchybienia sądu leży w interesie strony, którą skarżący reprezentuje (gravamen).

Aby w sposób czytelny pokazać istotę pierwszej z omawianych kwestii, należy przepisy procedury karnej podzielić na trzy sfery:

- dotyczące gromadzenia i oceny dowodów,

- te, których obraza powoduje naruszenie prawa do obrony oskarżonego,

- pozostałe, które nie mieszczą się w dwóch powyższych sferach i których naruszenie nie występuje zbyt często, a ich obraza stosunkowo rzadko podnoszona jest w apelacjach, np. naruszenie art. 411 § 1, art. 343 § 6 lub 7 k.p.k.

Polecane publikacje - z czego się uczyć prawa karnego

- Z. Kapiński, „Apelacje karne. Zagadnienia praktyczne, akta i kazusy", wydanie 3. Warszawa 2015 C.H. Beck

- S. Jaworski, „Apelacje cywilne i karne. 69 wzorów pism", wydanie 4, Warszawa 2015 C.H. Beck

- J. Skorupka, „Kodeks postępowania karnego", Warszawa 2015, C.H. Beck

- A. Grzeskowiak, K. Wiak, „Kodeks karny. Komentarz", Warszawa 2015, C.H. Beck

- Orzecznictwo Aplikanta. „Kodeks karny i kodeks postępowania karnego", wydanie 3, Warszawa 2015 C.H. Beck

Egzamin zawodowy dla radców i adwokatów zbliża się wielkimi krokami. W 2016 r. po raz pierwszy będzie przeprowadzany w nowej formule. Będzie się składać z pięciu, a nie czterech części. W pierwszym dniu zdający będą rozwiązywać zadanie z zakresu prawa karnego, w drugim – z prawa cywilnego lub rodzinnego, w trzecim – z prawa gospodarczego. Czas na rozwiązanie każdego wynosi 360 minut. W czwartym dniu egzaminu zdający będą rozwiązywać zadanie z prawa administracyjnego oraz z zasad wykonywania zawodu lub z zasad etyki. Na rozwiązanie tej części przewidziano 480 minut. Podobnie jak w roku ubiegłym wraz z Wydawnictwem Beck pomagamy przygotować się do egzaminu. Zaczęliśmy od bloku karnego. Za tydzień zajmiemy się prawem cywilnym.

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona