W końcu stycznia upływa termin na zgłoszenie do małego ZUS+. Pod tym hasłem kryje się możliwość opłacania składek na dogodniejszych zasadach. Dotyczy to przedsiębiorców, których przychód w poprzednim roku kalendarzowym nie przekroczył 120 tys. zł. Jeśli natomiast działalność gospodarcza była prowadzona krócej, limit ustala się proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia firmy. Z ulgi skorzysta tylko osoba, która działała w poprzednim roku co najmniej 60 dni.
Dla preferencji ważny jest także dochód jako podstawa kalkulowania składek. Jak go wyliczyć? Po pierwsze, trzeba ustalić przeciętny miesięczny dochód z działalności gospodarczej w poprzednim roku. W tym celu należy podzielić roczny dochód z działalności gospodarczej przez liczbę dni jej prowadzenia, a uzyskany wynik pomnożyć przez 30. Następnie przeciętny miesięczny dochód należy pomnożyć przez współczynnik 0,5.
W końcu trzeba sprawdzić, czy rezultat jest niższy niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę w danym roku i czy nie przekracza 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia ustalonego na dany rok.
Czytaj więcej
Osoby, które w 2023 r. osiągnęły z działalności nie więcej niż 120 tys. zł przychodu, mogą opłacać niższe składki społeczne przez cały obecny rok, o ile w odpowiednim terminie dokonają zgłoszenia w ZUS. Czas na zgłoszenie do tzw. Małego ZUS plus mają do 31 stycznia.
Okazuje się jednak, że może być problem z kręgiem uprawnionych do tej preferencji od tego roku. Z przepisów wynika, że korzystają z niej płatnicy maksymalnie przez trzy lata (36 miesięcy) w ciągu pięciu lat (60 miesięcy).