Koronawirus: zakaz przemieszczania a obowiązek podejścia do aktu notarialnego

Zakaz przemieszczania zwalnia z obowiązku podejścia do aktu notarialnego. Konsekwencji nie będzie.

Publikacja: 30.03.2020 07:44

Koronawirus: zakaz przemieszczania a obowiązek podejścia do aktu notarialnego

Foto: Fotorzepa, Piotr Kowalczyk

Do 11 kwietnia br. obowiązuje zakaz zgromadzeń czy przemieszczania się. Wyjątek stanowić mają wyjścia związane z wykonywaniem czynności zawodowych czy służące zaspokajaniu niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.

Co jednak w sytuacji, gdy umowa zobowiązuje nas przed 11 kwietnia przystąpić do aktu notarialnego?

„Obowiązujące przepisy prawa ani żadne decyzje organów administracji publicznej nadal nie nakładają obowiązku zamykania lub ograniczenia działalności kancelarii notarialnych" – wskazała w swoim stanowisku Krajowa Rada Notarialna.

Czytaj także:

Sejm zawiesza terminy sądowe na czas epidemii

Zdaniem radcy prawnego Piotra Dobrowolskiego to, że rejenci zamierzają pracować, nie oznacza, że strony umów muszą w czasie epidemii stawiać się przed ich oblicze. – Zakaz przemieszczania się nie stoi na przeszkodzie wykonywania pracy przez notariuszy. Oni mogą pojechać do pracy. Problem w tym, że muszą do nich dotrzeć klienci – wskazuje. I dodaje, że dokonywanie czynności notarialnych nie mieści się w ramach bieżących czynności życia codziennego.

– W mojej ocenie konsument nie poniesie żadnych negatywnych sankcji z tytułu nieprzystąpienia do aktu. Jest administracyjny zakaz przemieszczania się, co stanowi jeden z przejawów siły wyższej. A ta uchyla odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania – mówi Dobrowolski.

Podobnego zdania jest adwokat Maciej Górski. – Nabywca lokalu mieszkalnego lub domu może odmówić stawiennictwa u notariusza z uwagi na wprowadzony zakaz przemieszczania – potwierdza. Dodaje, że nie oznacza to, iż nabywca jest zwolniony z obowiązku zawarcia umowy albo może od umowy deweloperskiej odstąpić. – Kupujący nie wykonał swojego zobowiązania do zawarcia umowy, ale jego niewykonanie jest następstwem okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi, a tym samym nie jest zobowiązany do naprawienia z tego tytułu szkody. Także deweloper nie może od umowy odstąpić, gdyż niestawiennictwo nabywcy będzie spowodowane działaniem siły wyższej – wyjaśnia Górski.

Co jeśli postanowimy pójść do notariusza? – Nie ma wątpliwości, że czynność prawna dokonana w czasie od 25 marca br. do 11 kwietnia br. będzie wywoływała skutki prawne. Wiele spośród kancelarii notarialnych prowadzi działalność – mówi adwokat dr Lucyna Staniszewska z kancelarii Filipiak Babicz. Jej zdaniem potrzeba np. zabezpieczenia swojej sytuacji prawnej może zostać uznana za niezbędną potrzebę związaną z bieżącymi sprawami życia codziennego.

– Każdy z naszych klientów musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy dokonanie czynności notarialnej jest w konkretnym czasie czynnością, która pozwala na opuszczenie miejsca zamieszkania – podsumowuje Szymon Kołodziej, notariusz, rzecznik prasowy Krajowej Rady Notarialnej.

Do 11 kwietnia br. obowiązuje zakaz zgromadzeń czy przemieszczania się. Wyjątek stanowić mają wyjścia związane z wykonywaniem czynności zawodowych czy służące zaspokajaniu niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.

Co jednak w sytuacji, gdy umowa zobowiązuje nas przed 11 kwietnia przystąpić do aktu notarialnego?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie