Tak wynika z interpretacji podatkowej Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi nr IPTPB1/415-489/13-4/AP wydanej 17 października 2013.
Pani D. jest radcą prawnym i prowadzi w tym zakresie jednoosobową pozarolniczą działalność gospodarczą. Z podatku dochodowego rozlicza się na zasadach ogólnych, jest też podatnikiem VAT. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarła na 35 miesięcy umowę leasingu operacyjnego, której przedmiotem był samochód osobowy. W czasie leasingu auto było wykorzystywane wyłącznie w działalności gospodarczej, a faktury VAT za raty leasingowe wystawiane przez leasingodawcę pani D. zaliczała do kosztów uzyskania przychodu z firmy. Podobnie jak wydatki na paliwo, naprawy oraz koszty eksploatacji auta.
Po zakończeniu umowy leasingu pani D. wykupiła samochód od leasingodawcy na własne, prywatne potrzeby. Samochód nie figurował w ewidencji środków trwałych, pani D. nie odliczała też podatku VAT naliczonego z faktury zakupu dokumentującej wykup z leasingu. Również wydatki na utrzymanie samochodu po dniu wykupu nie były rozliczane jako koszt uzyskania przychodu w działalności gospodarczej.
Po 10 miesiącach prywatnego używania auta pani D. je sprzedała. We wniosku o interpretację zadała pytanie, czy fakt ten powoduje powstanie przychodu z odpłatnego zbycia rzeczy lub przychodu z pozarolniczej działalności gospodarczej. Sama stanęła na stanowisku, że sprzedaż auta jest całkowicie neutralna podatkowo. Argumentowała, że jeżeli od momentu wykupu z leasingu samochód osobowy nie był wykorzystywany w działalności gospodarczej i nie został ujęty w ewidencji środków trwałych, a faktura za wykup została wystawiona przez leasingodawcę na osobę fizyczną, a nie na firmę, to przychód ze sprzedaży tego samochodu nie będzie przychodem z pozarolniczej działalności gospodarczej.
Fiskus był innego zdania.