Negatywne skutki nauki na odległość

Dyplom ukończenia studiów w Międzyregionalnej Akademii Zarządzania Personelem w Kijowie nie mógł być uznany w Polsce za równorzędny z polskim dyplomem.

Aktualizacja: 09.11.2014 19:19 Publikacja: 05.11.2014 13:39

Magda Starowieyska

Magda Starowieyska

Foto: Fotorzepa

Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt I OSK 2047/14) oddalił skargę kasacyjną Barbary G., która uzyskała na tej uczelni dyplom psychologa praktycznego, ale nie może dostać zaświadczenia o jego równoważności z dyplomem wydawanym w Polsce.

Uczelnia w Kijowie powstała w 1989 r. jako placówka niepubliczna i była wtedy w Polsce bardzo popularna..

– Znając jej historię, trzeba przypomnieć, że było to wykorzystywanie naiwności studentów. Podejmowali oni studia w dobrej wierze, nie zdając sobie sprawy, że dyplomy MAZP nie były uznawane nawet na Ukrainie. Zarzuty wobec tej uczelni pojawiły się dopiero w 2005 r. – mówił podczas rozprawy w NSA radca prawny Paweł Orzeszko, reprezentujący ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Barbara G. ukończyła studia w kijowskiej MAZP w 2001 r., kiedy jeszcze obowiązywały tzw. konwencja praska z 1972 r., która ustanowiła zasadę wzajemnego uznawania dyplomów uczelni krajów socjalistycznych, oraz odpowiednie porozumienie między Polską i ZSRR. Mimo to minister odmówił zainteresowanej wydania zaświadczenia.

W maju 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Barbary G. Stwierdził, że studia w MAZP są w całości prowadzone w systemie kształcenia na odległość. Studiujący mieszka na obszarze jednego państwa, a naukę pobiera w innym państwie. Tymczasem ani konwencja praska, ani porozumienie z ZSRR nie przewidywały żadnych innych form kształcenia poza stacjonarnym. Nie mają więc zastosowania do studiów w systemie kształcenia na odległość – orzekł sąd.

W skardze kasacyjnej Barbara G. zarzuciła naruszenie konstytucji, międzynarodowych paktów praw człowieka oraz praw nabytych.

– Zmiana prawa, która nastąpiła w Polsce po przystąpieniu do UE, i wypowiedzenie obowiązujących poprzednio konwencji nie może uderzać w obywatela – mówił w NSA adwokat Marcin Morawiec, pełnomocnik skarżącej.

NSA stwierdził, że zarówno minister nauki, jak i WSA prawidłowo ustaliły, że obowiązująca poprzednio konwencja praska nie mogła mieć zastosowania do tego rodzaju studiów.

– MAZP miała akredytację i licencje państwowe na nauczanie cudzoziemców. Dotyczyło to jednak wyłącznie terytorium Ukrainy – wskazał sędzia Przemysław Szustakiewicz. – Na zorganizowanie takiej formy kształcenia dla obywateli RP trzeba mieć zezwolenie polskiego ministra. Takiego zezwolenia uczelnia nie miała i nigdy o nie nie występowała.

Na stronie MAZP figuruje informacja o naborze na studia w latach 2014/2015.

Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt I OSK 2047/14) oddalił skargę kasacyjną Barbary G., która uzyskała na tej uczelni dyplom psychologa praktycznego, ale nie może dostać zaświadczenia o jego równoważności z dyplomem wydawanym w Polsce.

Uczelnia w Kijowie powstała w 1989 r. jako placówka niepubliczna i była wtedy w Polsce bardzo popularna..

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne