Reklama
Rozwiń
Reklama

Adwokatka: Ważne okazało się zbudowanie marki osobistej w internecie

W mniejszym mieście, w modelu, który udało mi się wypracować, łatwiej mi pogodzić karierę zawodową z wychowywaniem małych dzieci – mówi adwokat Daria Radłowska, która prowadzi kancelarie w Krasnymstawie i Lublinie i jest autorką bloga karnistka.com.

Publikacja: 01.03.2023 07:26

Adwokatka: Ważne okazało się zbudowanie marki osobistej w internecie

Foto: Adobe Stock

Czy na rozwój pracy zdalnej w branży prawniczej mocno wpłynęła pandemia, czy też zmiany zachodziły od niej niezależnie?

Ciężko mi się do tego odnieść, bo rozpoczęłam prowadzenie kancelarii w czasach pandemii, wcześniej przebywałam na urlopach macierzyńskich i nie pracowałam zawodowo. Wydaje mi się, że miała ona wpływ, jednak my i tak pracowaliśmy online. Lokalizacja nie miała znaczenia, jeśli udało się zbudować markę osobistą w internecie, prowadząc bloga czy konto na Instagramie. Do mnie zgłaszały się osoby, które właśnie stąd mnie kojarzyły.

Czytaj więcej

Raport rynku prawniczego: zarobki, dyskryminacja ze względu na płeć

Czyli kluczem do sukcesu jest autopromocja?

Na pewno. W adwokaturze panuje przekonanie, że praca sama się obroni, ale to już tak nie działa. Gdybym ja funkcjonowała „tradycyjnie”, nie pracowała przez internet, a mieszkała tu, gdzie obecnie, czyli w Krasnymstawie, to prawdopodobnie zarabiałabym bardzo mało.

Reklama
Reklama

Rozumiem, że nigdy nie żałowała pani, że zdecydowała się na prowadzenie własnych kancelarii?

Miałam szczęście, że na rozmowy (o pracę – red.), kiedy na jaw wychodziło, że mam dwie małe córki, nikt mnie nie zapraszał. Teraz, pracując również zdalnie, jestem w stanie zarobić w swojej firmie taką kwotę, która mi odpowiada. Nie wiem, czy gdybym przeprowadziła się do Warszawy, to zmieniłoby się to na moją korzyść. W mniejszym mieście, w modelu, który udało mi się wypracować, łatwiej mi pogodzić karierę zawodową z wychowywaniem małych dzieci. Jestem zadowolona i teraz stolica mnie nie kusi.

Nie wszystkie kobiety chcą mieć dzieci, ale zdarza się, że te, które pragną i być matkami, i spełniać się zawodowo, rezygnują z jednej z tych opcji.

Młode kobiety powszechnie straszy się, że jeśli zrobią sobie przerwę i np. rok będą w domu z dzieckiem, to nie będą miały do czego wracać. Moim zdaniem wcale tak nie jest. Warto odkłamać ten mit i pokazać, że świat (w tym zawodowy) po tym, jak zrobimy sobie przerwę, wcale się nie kończy. Poza tym mamy do niej prawo i w jej wyniku nie jesteśmy wcale gorszymi prawniczkami. Wręcz przeciwnie, stajemy się bardziej zahartowane, lepiej zorganizowane. Ja na przykład nie zostawię już napisania apelacji na ostatni dzień, bo nie mam pojęcia, czy moja młodsza córka wtedy nie zachoruje. Zawsze robię to w pierwszym możliwym terminie, bo nie mam gwarancji, że będę miała kolejny.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama