W piątek w ataku nożownika w Łukowie zginęła 44-letnia komornik Ewa Kochańska, a pracownik jej kancelarii został ranny. W poniedziałek, w proteście przeciw przemocy wobec wykonujących ten zawód, kancelarie komornicze w kraju były zamknięte. Samorząd ogłasza, że tak będzie w dniu pogrzebu zamordowanej. Przez tydzień komornicy nie będą przyjmować stron.
"Krajowa Rada Komornicza zwróciła się też do Ministerstwa Sprawiedliwości z żądaniem stanowczej reakcji i podjęcia natychmiastowych działań, w celu zapewnienia komornikom bezpieczeństwa podczas wykonywania czynności, w celu realizacji orzeczeń niezawisłych Sądów. Przemysław Małecki, zastępca rzecznika prasowego KRK mówi, że jeszcze za wcześnie by przedstawiać konkretne postulaty zmian w prawie.
- Chcemy po prostu czuć się bezpieczni– wskazuje. – W związku z tragedią, która spotkała naszą Koleżankę, pojawiły się liczne artykuły prasowe, a pod nimi komentarze, (i wciąż się pojawiają), które wręcz podżegają do podobnych czynów – dodaje.
Samorząd zapowiada też, że o tego typu wypowiedziach będzie zawiadamiał odpowiednie organy. Komornik, zgodnie z art. 1 ustawy o komornikach sądowych jest funkcjonariuszem publicznym i zgodnie z prawem atak na niego jest karalny tak samo jak na policjanta czy sędziego.
Czytaj więcej
Zmarła 44-letnia komornik, która w piątek została zaatakowana przez nożownika w kancelarii komorniczej w Łukowie.