Bezpieczniej jest dla notariusza pobrać podatek od czynności cywilnoprawnych, nawet gdy jest to wątpliwe, niż narażać się na spór z fiskusem.
Strony umowy mają jednak później spore kłopoty z odzyskaniem od urzędu skarbowego nadpłaconej daniny.
– Prowadzimy kilkadziesiąt spraw o stwierdzenie nadpłaty PCC od restrukturyzacji przedsiębiorstw – mówi Marek Kolibski, doradca podatkowy w kancelarii Kolibski Nikończyk Dec i Partnerzy. – Notariusze pobierali go automatycznie, nie przejmując się unijną dyrektywą ani orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE. Przekonała ich dopiero zmiana polskich przepisów.
[srodtytul]Profiskalnie i bezpiecznie[/srodtytul]
– Niedawno byliśmy zaangażowani w transakcję sprzedaży różnych aktywów przedsiębiorstwa – opowiada Katarzyna Bieńkowska, doradca podatkowy w kancelarii Dewey & LeBoeuf. – Notariusz przyjął niekorzystną dla stron umowy wykładnię przepisów i nie udało się go przekonać do innego stanowiska. Niestety często bywa tak, że rejent woli pobrać wyższy podatek, niż ryzykować spór z fiskusem.