Kilka dni temu alarmowaliście, że żadna gmina nie dostała jeszcze pieniędzy od rządu na dodatki węglowe. To, co się stało?
Po rozmowach z Ministerstwem Klimatu można wnioskować, że rząd chciał, abyśmy nie zdążyli z wypłatą dodatków według starych przepisów. Wojewoda nie dawał nam pieniędzy. Wszystkie wnioski mieliśmy rozpatrywać według przepisów, których nota bene nadal nie mamy uchwalonych. Senat zaproponował poprawki, więc ustawa wraca do sejmu. A w tym tygodniu mamy termin wypłaty pierwszych świadczeń.
Nadal trwają prace nad zmianami w ustawie o dodatkach węglowych. Zatem wg, których przepisów macie wypłacać i rozpatrywać dodatki?
Pierwsze wnioski mamy przyznawać na podstawie starych przepisów, a w momencie, kiedy wejdzie w życie nowa ustawa, będziemy musieli przejść na nowe przepisy. A te, jak wynika z naszych rozmów z resortem, będą mniej korzystne dla mieszkańców.
Czyli teraz jak z jednego adresu złożono 10 wniosków to wszystkie dostaną, a po wejściu w życie poprawek, taki sąsiad, którego wniosek zarejestrowano później dostanie jeden?