Pomagamy wypełnić PIT

Od lipca do września pracowałem w Szkocji. Tamtejszy urząd Inland Revenuvenie naliczał mi podatku. Czy muszę zapłacić go w Polsce?

Tak. Ponieważ pracował pan w Szkocji, to zgodnie z polsko-brytyjską umową o unikaniu podwójnego opodatkowania obowiązującą w 2006 r. musi się pan rozliczyć ze swoich zagranicznych zarobków w Polsce (o ile nie jest pan brytyjskim rezydentem podatkowym). Nie będzie pan jednak miał zapłaconego zagranicą podatku, o który mógłby pan pomniejszyć PIT należny w Polsce.

Czy pracując w Holandii ponad 183 dni w roku, będę automatycznie zwolniony z rozliczania się z PIT w Polsce?

Nie. Zawarta w art. 3 ustawy o PIT definicja rezydencji podatkowej wprowadza wprawdzie kryterium co najmniej 183 dni pobytu zagranicą dla uznania za rezydenta podatkowego obcego państwa, ale nie jest ono jedyne. Należy też brać pod uwagę stałe miejsce zamieszkania, powiązania osobiste i gospodarcze z krajem, a w końcu nawet obywatelstwo. Chodzi o całokształt okoliczności składających się na tzw. centrum interesów życiowych. Jeśli zatem ma pan np. mieszkanie i rodzinę w Polsce, tu jest zameldowany, tu ma kredyt w banku itp., to sam fakt przebywania zagranicą nie powoduje, że zostanie pan automatycznie uznany za tamtejszego rezydenta podatkowego. Musiałby pan udowodnić to organowi skarbowemu.

Czy osoba, która otrzymuje w Islandii zapłatę za posiłek regeneracyjny, mający charakter świadczenia BHP, powinna doliczyć ją do przychodu rozliczanego w Polsce, mimo że jest ona przez pracodawcę potrącana i nie jest wliczana do dochodu?

Nie. Jeżeli posiłek regeneracyjny jest potrącany od dochodu podatnika zatrudnionego w Islandii (tzn. że on sam za niego nie płaci). Inaczej byłoby, gdyby osoba taka faktycznie otrzymywała pieniądze na posiłek. Wówczas kwoty te byłyby dla niej przychodem, który powinien zostać opodatkowany w zeznaniu rocznym składanym w Polsce.

W 2006 r. pracowałem trzy miesiące we Hiszpanii i 15 dni w Grecji. Czy mogę odliczyć 30 proc. diet liczonych za każdy dzień pobytu w poszczególnych krajach?

Tak. Nie będzie to jednak dla pana opłacalne. Ponieważ pobyt w każdym z krajów był krótszy niż 100 dni w roku, korzystniej będzie, jeżeli wybierze pan starą metodę ustalania diet. Oznacza to, że przychód osiągnięty w Hiszpanii pomniejszy pan o 30 diet przypadających na ten kraj (niezależnie od tego, że pracował pan tam trzy miesiące). Ponieważ dieta wynosi w tym wypadku 48 euro, odliczenie wyniesie 1440 euro.

Natomiast przychód z Grecji pomniejszy pan o 15 diet dziennych przypadających na ten kraj. Wynoszą one 45 euro, co oznacza, że przychód uzyskany w Grecji pomniejszy pan o 675 euro.

Wybór metody potrącania 30 proc. diet za każdy dzień pobytu i zatrudnienia za granicą jest w praktyce opłacalny dopiero wtedy, gdy pobyt ten jest dłuższy niż 100 dni w roku.

Mój islandzki pracodawca płaci za mnie obowiązkową składkę na związki zawodowe. Czy mogę odliczyć ją od przychodu i tym samym nie opodatkowywać jej w Polsce?