Odsetki bez prawa do abolicji

Osoby starające się o zwrot lub umorzenie podatku powinny pamiętać o odsetkach bankowych. Stanowią one dochód którego nie obejmują przepisy abolicyjne. Okazuje się również, że nieoczekiwane skutki mogą wynikać z tych przepisów dla ryczałtowców

Publikacja: 17.09.2008 08:00

Odsetki bez prawa do abolicji

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Od ponad miesiąca obowiązuje ustawa abolicyjna, dzięki której osoby pracujące za granicą mogą starać się o umorzenie zaległości lub o zwrot nadpłaconego w Polsce podatku. Część tych przepisów nadal budzi jednak wątpliwości. Wiele osób nie wie, jak w tej sytuacji potraktować odsetki.

Zainteresowani powinni pamiętać, że abolicja dotyczy tylko dochodów z pracy i prowadzonej za granicą działalności gospodarczej, w tym samozatrudnienia, czyli jednoosobowej działalności. Odnosi się to również do wykonywanej za granicą działalności artystycznej i naukowej.

Nie obejmuje natomiast tzw. dochodów pasywnych, czyli rent i emerytur, dywidend oraz odsetek bankowych.

Wiele osób, które pracowały za granicą, zakładało rachunki w tamtejszych bankach, na które wpływało ich wynagrodzenie. Powinny o tym pamiętać, gdy będą składać wniosek o umorzenie zaległego podatku.

Odsetki od zgromadzonych na koncie pieniędzy stanowią bowiem dochód, który nie jest już objęty abolicją, więc nie podlega umorzeniu. Podatnicy muszą więc go wykazać w dołączonym do wniosku zaległym zeznaniu podatkowym za dany rok.

Jeśli ktoś tego nie zrobi, dopuszcza się czynu zabronionego przez przepisy karne skarbowe.

- Można się zaś spodziewać, że niektóre urzędy skarbowe będą sprawdzać, czy podatnicy zarabiający za granicą nie osiągali dochodów z odsetek od środków zgromadzonych na rachunkach bankowych- powiedział „Rz" Adam Bartosiewicz, dr nauk prawnych, współautor komentarza do ustawy abolicyjnej.

Wydaje się też, że ze względu na niejasne regulacje z nowych przepisów nie skorzysta zbyt wielu artystów i naukowców. Zgodnie z ustawą, abolicja skierowana jest do osób, które osiągały za granicą przychody z działalności artystycznej, literackiej, naukowej oraz oświatowej i publicystycznej. Nie dotyczy to jednak przychodów uzyskanych z tytułu korzystania z tych praw lub rozporządzania nimi.

Zamiary ustawodawcy można więc interpretować w ten sposób, że jeśli dana osoba miała za granicą występ lub odczyt, może teraz wystąpić o abolicję.

Inaczej jest jednak w sytuacji, gdy ktoś np. napisał książkę, która została wydana za granicą. Jeśli pisarz uzyskiwał za granicą przychody związane z udzieleniem licencji na jej wydanie, to nie ma już prawa do abolicji.

- Wydaje się, że ta regulacja będzie w rzeczywistości martwa. Nie jest możliwe uzyskiwanie przychodów „z praw", bez jednoczesnego rozporządzania tymi prawami lub korzystania z nich. Jest to więc błąd ustawodawcy mówi Adam Bartosiewicz.

Nowe przepisy mogą też mieć nieoczekiwane skutki dla przedsiębiorców, którzy płacą ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Wszystko przez limit przychodów, którego nie powinni przekroczyć.

Do niedawna z ryczałtu mogli skorzystać przedsiębiorcy, których przychody nie przekroczyły w poprzednim roku podatkowym równowartości 250 tys.euro. Od 2008 r. obowiązuje nowy limit 150 tys. euro. Zachętą do wyboru tej formy opodatkowania jest brak pełnej księgowości oraz dość niskie stawki, wynoszące od 3 do 20 proc.

W trudnej sytuacji może się znaleźć przedsiębiorca, który np. w 2005 r. był w Polsce opodatkowany ryczałtem, a jednocześnie prowadził w Belgii podobną działalność, ale mimo takiego obowiązku nie rozliczył jej w kraju. Jeśli taki podatnik złoży teraz wniosek abolicyjny, w którym wykaże wcześniej nie zgłoszone zagraniczne przychody, to może się okazać, że przekroczył limit uprawniający do korzystania z ryczałtu.

- W takiej sytuacji podatnik skorzysta z umorzenia zaległości podatkowej za 2005 r. Jednak równocześnie straci prawo do opodatkowania ryczałtem za następne lata podatkowe czyli 2006 i 2007 r. wyjaśnia Ryszard Kubacki,doradca podatkowy, współautor komentarza do ustawy abolicyjnej.

Co to oznacza dla podatnika? Okazuje się, że bezprawnie płacił ryczałt w latach 2006 i 2007, kiedy to powinien rozliczać się według skali podatkowej.

- Urząd skarbowy powinien wówczas z urzędu wszcząć postępowanie, w którym określi zobowiązanie podatkowe za 2007 r. - dodaje Ryszard Kubacki.

Od ponad miesiąca obowiązuje ustawa abolicyjna, dzięki której osoby pracujące za granicą mogą starać się o umorzenie zaległości lub o zwrot nadpłaconego w Polsce podatku. Część tych przepisów nadal budzi jednak wątpliwości. Wiele osób nie wie, jak w tej sytuacji potraktować odsetki.

Zainteresowani powinni pamiętać, że abolicja dotyczy tylko dochodów z pracy i prowadzonej za granicą działalności gospodarczej, w tym samozatrudnienia, czyli jednoosobowej działalności. Odnosi się to również do wykonywanej za granicą działalności artystycznej i naukowej.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów