Urzędnicy mogą chcieć zweryfikować nie tylko poprawność przeliczenia wynagrodzenia, ale także np. wysokość diet. Tym bardziej że są one wolne od podatku (art. 21 ust. 1 pkt 20 ustawy o PIT). A za każdy dzień pobytu za granicą może to być kwota odpowiadająca 30 proc. diety określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju. Dzienna dieta zależy od kraju zatrudnienia.
Ważne jest też prawo do odliczenia kosztów uzyskania przychodów w podwyższonej kwocie dla osoby pracującej poza miejscem stałego zamieszkania (art. 22 ust. 2 ustawy o PIT). Miesięcznie jest to obecnie 139,06 zł (rocznie – 1668,72 zł). Do kosztów uzyskania przychodów nie można zaliczyć wydatków związanych z wyjazdem, np. opłat wniesionych na rzecz agencji czy biura pośrednictwa pracy lub innego organizatora wyjazdu.
W zeznaniu rocznym jeszcze nie odliczymy składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne pobranych przez pracodawcę za granicą (Ministerstwo Finansów wciąż pracuje nad projektem zmian w PIT, który ma to dopiero umożliwić). Na razie więc odliczeniu podlegają jedynie wydatki na ZUS pobrane w Polsce.
Co ważne, osoby pracujące za granicą, a rozliczające się w Polsce, mogą natomiast korzystać z ulg i odliczeń podatkowych tak jak inni podatnicy. Mogą więc opodatkować się wspólnie z małżonkiem lub z samotnie wychowywanym dzieckiem. Ważne jest tylko, aby spełnić uprawniające do tego warunki i przestrzegać obowiązujących w danym roku limitów odliczeń. Ich wysokość podana jest na stronie internetowej: www.mofnet.gov.pl.