Reklama

Nie zgłosiłeś spadku po rodzinie? Będzie szansa na uniknięcie podatku

Rodzina płaci podatek, jeśli nie zgłosi spadku w ciągu pół roku. Rząd chce, aby skarbówka mogła przywracać ten termin. – Prawdziwą deregulacją byłoby zlikwidowanie zgłoszenia – podkreślają eksperci.

Publikacja: 21.07.2025 04:55

Nie zgłosiłeś spadku po rodzinie? Będzie szansa na uniknięcie podatku

Foto: Adobe Stock

Wystarczy jeden dzień spóźnienia, żeby stracić zwolnienie z podatku. Taka surowa zasada obowiązuje przy zgłaszaniu rodzinnych spadków fiskusowi. Jest szansa na jej złagodzenie. Rząd zapowiada wprowadzenie możliwości przywracania terminu na zgłoszenie. Ma być to częścią deregulacji.

Zwolnienie z podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn najbliższa rodzina (tzw. grupa zerowa) może skorzystać ze zwolnienia z daniny. Zgodnie z art. 4a bez podatku może być m.in. spadek dla małżonka, dzieci, wnuków czy rodzeństwa. Jeśli jego wartość nie przekracza 36 120 zł, nie trzeba go zgłaszać skarbówce. Przy liczeniu limitu należy jednak sumować wartość majątku nabytego od tej samej osoby w roku, w którym nastąpiło ostatnie nabycie oraz w ciągu pięciu poprzednich lat.

Czytaj więcej

Można uniknąć podatku od wirtualnej waluty w spadku

Jeśli próg 36 120 zł został przekroczony, musimy zgłosić spadek w urzędzie skarbowym. Służy do tego formularz SD-Z2. Mamy na to sześć miesięcy. Termin liczy się od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku albo dnia zarejestrowania notarialnego poświadczenia dziedziczenia lub wydania europejskiego poświadczenia spadkowego.

Spadek powyżej 36 120 zł trzeba zgłosić do urzędu skarbowego

– Wielu spadkobierców nie wie o tym obowiązku, niektórzy o nim zapominają, czasami wypadnie coś niespodziewanego, np. choroba czy wypadek. Konsekwencje są poważne, bo zamiast zwolnienia mamy duży podatek. A nie każdy ma środki na jego zapłatę, szczególnie przy dziedziczeniu nieruchomości – tłumaczy Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.

Reklama
Reklama

Niestety, termin na zgłoszenie nie może być przywrócony. Jak podkreśla Ministerstwo Finansów w broszurze o rozliczaniu spadków, jeśli się spóźnimy choćby jeden dzień, zwolnienie przepadnie. Nawet gdy zwłoka nastąpiła bez winy spadkobiercy. Natomiast w odpowiedzi dla Rzecznika Praw Obywatelskich z 4 grudnia 2024 r. (nr DPL1.055.1.2024) Ministerstwo Finansów napisało: „jedyny warunek dokonania zgłoszenia nabytych rzeczy lub praw majątkowych w dogodnym terminie sześciu miesięcy wydaje się mało uciążliwym obowiązkiem w stosunku do uzyskiwanych korzyści w postaci całkowitego zwolnienia od podatku bez względu na wartość nabytego nieodpłatnie majątku”.

Pojawiła się jednak szansa na zmianę. „Chcemy poprawić sytuację podatników i wprowadzić możliwość przywrócenia terminu” – pisze Ministerstwo Finansów w zapowiedzi projektu, która trafiła do wykazu prac legislacyjnych rządu. Fiskus będzie mógł to zrobić „w niezawinionych przez podatnika sytuacjach losowych”.

Czytaj więcej

Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?

Kiedy będzie można przywrócić termin na zgłoszenie spadku?

– Dobrze, że Ministerstwo Finansów chce złagodzić zasady zwolnienia z podatku dla najbliższej rodziny. Jestem jednak pewien, że przyjęcie takich niejednoznacznych kryteriów przywrócenia terminu spowoduje liczne wątpliwości i spory – mówi Marek Najman, doradca podatkowy w kancelarii ATA Tax.

Tego samego zdania jest Grzegorz Gębka. Wskazuje, że zdarzeniem losowym może być wypadek, pożar albo choroba. – Skarbówka powinna przywrócić termin, jeśli spadkobierca leżał trzy miesiące w szpitalu. Ale nie wiadomo, czy za niezawinioną sytuację losową uzna przeziębienie w ostatnim tygodniu terminu – zastanawia się Grzegorz Gębka.

– Praktyka może być różna, jednemu urzędowi do przywrócenia terminu może wystarczyć oświadczenie spadkobiercy, drugi będzie wymagał zwolnienia lekarskiego – dodaje Marek Najman.

Reklama
Reklama

– Dużo będzie sytuacji niejasnych, np. czy usprawiedliwiony jest spadkobierca, który przed upływem pół roku musiał nagle wyjechać za granicę. Efekt będzie taki, że urzędnikom przybędzie pracy przy rozpatrywaniu wniosków o przywrócenie terminu, a część sporów na pewno trafi do sądów. Czy to na pewno jest deregulacja? – podkreśla Grzegorz Gębka.

Zgłoszenie trzeba zlikwidować, to będzie prawdziwa deregulacja

Eksperci nie mają wątpliwości, że z prawdziwym uproszczeniem byłaby rezygnacja z obowiązku składania zgłoszeń skarbówce. – Przy spadkach ten obowiązek jest niepotrzebny, nie ma tu przecież żadnej podatkowej optymalizacji – mówi Marek Najman.

– Konsekwencje niezłożenia zgłoszenia są zbyt dolegliwe, nie ma sensu utrzymywać tego wymogu – dodaje Grzegorz Gębka. Wskazuje, że skarbówka ma dużo możliwości kontroli majątku podatników i doskonale się bez spadkowego SD-Z2 obejdzie.

Czytaj więcej

Czy zagraniczny spadek trzeba opodatkować w Polsce?

Z zapowiedzi Ministerstwa Finansów wynika, że fiskus będzie miał możliwość przywrócenia terminu także na zgłoszenie nabycia w drodze dziedziczenia lub zapisu windykacyjnego własności przedsiębiorstwa osoby fizycznej (lub udziału w nim). O tym obowiązku stanowi art. 4b ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn.

36 120

- jeśli wartość rodzinnego spadku nie przekracza tej kwoty, nie trzeba go zgłaszać skarbówce

Reklama
Reklama
6 miesięcy

- tyle czasu ma najbliższa rodzina na zgłoszenie spadku fiskusowi



Wystarczy jeden dzień spóźnienia, żeby stracić zwolnienie z podatku. Taka surowa zasada obowiązuje przy zgłaszaniu rodzinnych spadków fiskusowi. Jest szansa na jej złagodzenie. Rząd zapowiada wprowadzenie możliwości przywracania terminu na zgłoszenie. Ma być to częścią deregulacji.

Zwolnienie z podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawo drogowe
Kiedy na skrzyżowaniu działa zasada „prawej ręki"? Sąd rozstrzygnął spór
Prawo karne
Ponad 300 km/h przez Warszawę. Niespodziewany zwrot ws. pirata drogowego
Edukacja i wychowanie
Prywatne uczelnie przejmują studentów psychologii. Alarmujący raport
Sądy i trybunały
Prof. Piotr Tuleja: Ustrój Polski się zmienił, wróciliśmy do XIX wieku
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Spadki i darowizny
Ile razy można zmienić testament notarialny i w jakim trybie? Zasady są jasne
Reklama
Reklama