Trzy lokomotywy i cała reszta

Listy PJN otwierają obecni i byli parlamentarzyści oraz ich asystenci. A także radni i uciekinierzy z innych partii

Publikacja: 28.09.2011 03:22

Trzy lokomotywy i cała reszta

Foto: Rzeczpospolita

Politycy PJN przyznają, że nie mają wielu lokomotyw wyborczych. Tylko kilka: Paweł Poncyljusz w Warszawie, Elżbieta Jakubiak w Gdyni i Andrzej Sośnierz w Katowicach. Nie startują popularni eurodeputowani Paweł Kowal i Marek Migalski. Z powodów osobistych zrezygnował z kariery politycznej, choć wspiera ugrupowanie, ceniony w środowiskach rolniczych Wojciech Mojzesowicz.

W momencie powstawania PJN wiadomo było, że nie ma żadnych kontaktów w wielu regionach kraju. Struktury zaczęły powstawać po objeździe liderów. Najbardziej aktywni byli Poncyljusz i Jakubiak. Wiele jedynek to efekt ich spotkań.

Szefowie biur i weterani

Murowanymi kandydatami na pierwsze miejsca byli członkowie klubu parlamentarnego: Andrzej Walkowiak otwiera listę w Bydgoszczy, Jacek Swakoń w Legnicy, Zbigniew Wojciechowski w Lublinie, Zbysław Owczarski w Krakowie, Jan Ołdakowski w okręgu podwarszawskim, Kazimierz Hajda w Nowym Sączu, Adam Gawęda w Rybniku (zmierzy się tam z Joanną Kluzik-Rostkowską).

Tomasz Dudziński zostawił swój okręg chełmski i startuje z Gdańska. Podobnie Jakubiak, która z Siedlec przeniosła się do Gdyni. PJN uznał, że znani posłowie bardziej przydadzą się w Trójmieście, gdzie nie udało się znaleźć lepszych kandydatur. Analogicznie Lucjan Karasiewicz porzucił Częstochowę dla Wrocławia, a Jacek Pilch Tarnów dla Kielc.

Jedynkami zostało kilku pracowników biur PJN. Dyrektor biura sejmowego Ewelina  Szymczakowska startuje z  Przemyśla. Dyrektor biura europosła Migalskiego Adam Skowron z Katowic. Szef biura poselskiego w Opolu Marcin Ociepa jest liderem tamtejszej listy.

Do zabawnej sytuacji doszło w Łodzi. Jedynką jest Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, była szefowa biura Kluzik-Rostkowskiej. Kiedy była liderka PJN odeszła do PO, ta postanowiła zostać w PJN. Co więcej, przeciągnęła do niego kilkudziesięciu zbuntowanych samorządowców Platformy. Tłumaczyła, że w biurze jest pracownicą posłanki PO, a po pracy kandydatką PJN. Asystentem kilku posłów był Marek Stachura (Bielsko-Biała).

Nowa partia przyciągnęła grupę politycznych weteranów. Grzegorz Piechowiak, jedynka w Pile, był posłem AWS, potem bez powodzenia startował do  Sejmu z list PiS. Z kolei Wacław Klukowski, pierwsze miejsce w Koszalinie, to poseł Samoobrony w latach 2001 – 2002, później skonfliktowany z Andrzejem Lepperem. Był też członkiem LPR, PiS i PO. Listę poznańską otwiera były szef LPR w Wielkopolsce, wicemarszałek województwa Przemysław Piasta.

Z rady do Sejmu

Głośno, szczególnie w tabloidach, było o jedynce w Ciechanowie. To Paweł Rabczewski, ojciec piosenkarki Dody. Za tę nominację liderzy PJN są ostro krytykowani. Bronili się, że Rabczewski nie jest celebrytą, lecz znanym w Ciechanowie radnym i byłym olimpijczykiem. Jako sztangista doszedł do szóstego miejsca na olimpiadzie w Moskwie, stąd dziś nazywany jest „Pudzianem PRL".

Gdyby nie córka, Rabczewski nie wyróżniałby się ze sporej grupy jedynek obsadzonych przez samorządowców. Otwiera ją Stanisław Gaworczyk (Tarnów), wieloletni burmistrz małopolskiego miasteczka Wiśnicz Nowy. Radny z Wałbrzycha Marek Ratusznik jest jedynką dzięki temu, że poseł Wiesław Kilian porzucił PJN i został kandydatem PO do Senatu. Radny z Zamościa Michał Malec to jedynka w tamtejszym okręgu. W czasie wyborów 2007 r. startował do  Sejmu z listy PiS (nie dostał się), a jego narzeczona z listy PSL. Grzegorz Gołdynia (Chrzanów), samorządowiec z Oświęcimia, był wiceministrem zdrowia, gdy resortem kierował Zbigniew Religa. Lider z Podlasia – Karol Tylenda (Białystok) – był radnym wojewódzkim. Regionalna prasa krytykowała go, że zatrudnił się w instytucji, której wcześniej przydzielał fundusze unijne.

Barwną postacią jest jedynka z Elbląga. Edward Pukin, społecznik i bloger, pracował kiedyś jako szef dużej firmy. Gdy stracił tę pracę, okoliczności swojego zwolnienia opisał w powieści  „Kanalie".

Jutro o jedynkach Ruchu Palikota

Politycy PJN przyznają, że nie mają wielu lokomotyw wyborczych. Tylko kilka: Paweł Poncyljusz w Warszawie, Elżbieta Jakubiak w Gdyni i Andrzej Sośnierz w Katowicach. Nie startują popularni eurodeputowani Paweł Kowal i Marek Migalski. Z powodów osobistych zrezygnował z kariery politycznej, choć wspiera ugrupowanie, ceniony w środowiskach rolniczych Wojciech Mojzesowicz.

W momencie powstawania PJN wiadomo było, że nie ma żadnych kontaktów w wielu regionach kraju. Struktury zaczęły powstawać po objeździe liderów. Najbardziej aktywni byli Poncyljusz i Jakubiak. Wiele jedynek to efekt ich spotkań.

Pozostało 86% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!