Fala porwała ludzi i ich domy

Setki zabitych, zalane miasta, zerwane mosty. Takiego trzęsienia nie było w Japonii od lat

Publikacja: 12.03.2011 01:23

 

Ziemia zatrzęsła się o godzinie 14.46 czasu miejscowego w północno-wschodniej części kraju. Potem wybrzeże Pacyfiku zalała 10-metrowa fala tsunami, zmywając wszystko, co stało na jej drodze. Porywała domy i samochody niczym dziecięce zabawki.

W momencie zamykania tego wydania "Rz" media japońskie mówiły o ponad tysiącu zabitych. Nie ma informacji o ofiarach wśród około tysiąca przebywających w tym kraju Polaków. Gdyby nie wysoko rozwinięta japońska technologia, ofiar byłoby znacznie więcej. Wyrafinowany system tam i zapór spowodował jednak, że masy wody ominęły najgęściej zaludnione obszary.

Na terenach nawiedzonych przez kataklizm wybuchły dziesiątki pożarów. Ogień pojawił się m.in. w budynku jednej z elektrowni atomowych. Mieszkańców osiedla pod elektrownią Fukushima wezwano do ewakuacji. Zalecono im "udanie się w bezpieczne miejsce" w obawie przed ewentualnym wyciekiem radioaktywnym. W sali kontrolnej elektrowni Fukushima odnotowano poziom promieniowania tysiąc razy wyższy od normy. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej podała, że gromadzi szczegółowe informacje na temat sytuacji w japońskich elektrowniach.

Siłę trzęsienia ocenia się na 8,9 stopnia w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się około 130 km od wschodniego wybrzeża wyspy Honsiu, a hipocentrum – na głębokości około 24 km. Towarzyszyła mu seria wstrząsów wtórnych, w tym o sile 7,4, do którego doszło około 30 minut po głównym trzęsieniu. Sejsmolodzy nie ostrzegali przed kataklizmem.

– Dwa, trzy dni temu były lekkie wstrząsy, ale nikt się tym nie przejął. Takie wstrząsy występują bardzo często, trudno więc było przewidzieć, że nadchodzi kataklizm – mówi "Rz" Krystyna Korwin-Mikke z japońskiej agencji Kyodo.

– Budynek trząsł się bardzo długo – relacjonowała korespondentka tokijskiego biura Reutersa. – Wielu ludzi w redakcji zdążyło założyć kaski, niektórzy weszli pod biurka. To było chyba najgorsze trzęsienie ziemi, jakie przeżyłam, odkąd przyjechałam tu ponad 20 lat temu – stwierdziła.

Na północy kraju 4,4 mln domów pozostawało w piątek bez prądu. W zamieszkanym przez milion ludzi mieście Sendai, znajdującym się najbliżej epicentrum, próbowano ratować ludzi spod gruzów budynków. Jedna z agencji podawała, że na miejscowej plaży odnaleziono 200 – 300 zwłok. Fala porwała m.in. cztery pociągi poruszające się wzdłuż wybrzeża. Nie wiadomo, ilu pasażerów przewoziły.

W miastach dotkniętych skutkami trzęsienia ziemi nie pracowały fabryki i urzędy. W Tokio wstrzymano ruch metra i kolei podmiejskich, nie jeździły też szybkie pociągi. Zamknięto niektóre lotniska, w tym międzynarodowy port Narita pod stolicą. Utknęło tam 13 tysięcy ludzi. W całej Japonii anulowano 903 krajowe loty. Wieczorem Narita wznowiła pracę. Nad północno-wschodnią częścią kraju pojawiły się samoloty, które mają ocenić skalę zniszczeń. ONZ postawiła w stan pogotowia 30 międzynarodowych ekip ratunkowych. Japonia poprosiła ONZ jednak o przysłanie zaledwie czterech zespołów ratunkowych – z USA, Australii, Nowej Zelandii i Korei Południowej. Z całego świata napływają oferty wsparcia. – W Japonii są ofiary i wielkie zniszczenia. Jesteśmy gotowi pomóc naszym sąsiadom – podkreślił prezydent toczącej z Japonią spór o Kuryle Rosji Dmitrij Miedwiediew. Ofertę pomocy wystosowały też m.in. Chiny, Niemcy oraz Polska.

Rząd w Tokio ostrzegł, że kataklizm się jeszcze nie skończył. I rzeczywiście o około 20 czasu polskiego (o 4 rano w sobotę czasu lokalnego) wstrząsy wtórne o sile 6,7 w skali Richtera nawiedziły prowincje Nagano i Niigata w środkowej części kraju. Były także odczuwalne w Tokio. 45 minut później nastąpiły następne wstrząsy, jeszcze silniejsze. W mieście Tokamashi osunęła się ziemia, porywając ze sobą liczne budynki. – Wielu ludzi śpi dzisiaj w stolicy z kurtkami i butami przy łóżkach, by w razie czego szybko uciekać – mówił Matt Alt, Amerykanin mieszkający w Tokio.

Japonia leży w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie rejonów kuli ziemskiej. Odnotowano tam około 20 procent wszystkich trzęsień ziemi na świecie o sile powyżej 6 stopni w skali Richtera.

—ryb, ap, reuters

Chronologia: 140 lat katastrof w Japonii

15 czerwca 1896

- Trzęsienie ziemi o sile 8,5 w skali Richtera wywołało najbardziej niszczycielskie tsunami w dziejach Japonii, zabijając 25 tys. osób w północnej części wyspy Honsiu.

1 wrzeŚnia 1923

- Trzęsienie ziemi o sile 7,9 w skali Richtera i wywołane nim pożary spustoszyły znaczne obszary Tokio i Jokohamy, powodując śmierć 143 tysięcy osób. To jedna z najbardziej niszczycielskich katastrof sejsmicznych w historii świata.

2 marca 1933

- Wywołane podmorskim trzęsieniem ziemi o sile 8,4 w skali Richtera tsunami nawiedziło rejon miasta Sanriku, zabijając ponad 3 tys. osób. Fale tsunami osiągnęły wtedy rekordową wysokość 28,7 metra.

20 grudnia 1946

- Trzęsienie ziemi o sile 8,1 w skali Richtera oraz towarzyszące mu tsunami spowodowały śmierć 1362 osób na półwyspie Kii.

16 czerwca 1964

- Trzęsienie ziemi o sile 7,5 w skali Richtera wraz z osunięciami ziemi zniszczyły ponad 3,5 tys. budynków w mieście Niigata. Zginęło 26 osób.

16 stycznia 1995

- Trzęsienie ziemi o sile 6,9 w skali Richtera nawiedziło miasto Kobe na południu wyspy Honsiu. Ponad 5 tys. osób poniosło śmierć.

—oprac. ryb

Ziemia zatrzęsła się o godzinie 14.46 czasu miejscowego w północno-wschodniej części kraju. Potem wybrzeże Pacyfiku zalała 10-metrowa fala tsunami, zmywając wszystko, co stało na jej drodze. Porywała domy i samochody niczym dziecięce zabawki.

W momencie zamykania tego wydania "Rz" media japońskie mówiły o ponad tysiącu zabitych. Nie ma informacji o ofiarach wśród około tysiąca przebywających w tym kraju Polaków. Gdyby nie wysoko rozwinięta japońska technologia, ofiar byłoby znacznie więcej. Wyrafinowany system tam i zapór spowodował jednak, że masy wody ominęły najgęściej zaludnione obszary.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego