Czy po obaleniu reżimu Kaddafiego elity libijskie przebywające na emigracji włączą się w proces kształtowania nowej państwowości?
Omar Turbi: Poza granicami Libii żyje wielu ekspertów posiadających szeroką wiedzę w różnych dziedzinach, także w dziedzinie administracji i rządzenia państwem. Pewne jest, że pomogą oni w formowaniu nowej Libii. Krajem rządzić będą jednak ci, którzy w czasie rewolucji byli na miejscu i zmagali się z przeciwnikiem bezpośrednio. Wielu z nich, niestety, straciło życie. W trakcie walk została ustanowiona w Bengazi opozycyjna Rada Narodowa. Zasiadło w niej ponad 30 członków reprezentujących wszystkie regiony Libii. Podjęli oni kroki mające na celu utworzenie rządu tymczasowego. Organ ten przez wiele europejskich państw jest postrzegany jako tymczasowy rząd Libii. Rada ta pracować będzie ze wszystkimi Libijczykami nad nową konstytucją i powołaniem nowego rządu.
Kto po upadku dyktatury zasiądzie za sterami władzy? Czy będą to zwolennicy reform i demokratyzacji kraju czy też radykalni islamiści?