Obsługa miała trudności z informowaniem pasażerów, nie działały megafony. Nie działały także urządzenia sterowania ruchem. Cały czas działało zasilanie trakcyjne. Oprócz przywrócenia oświetlenia i ruchu pociągów udało się też uruchomić kasy biletowe. Pasażerowie są informowani o odjazdach kolejnych pociągów, trzeba się jednak liczyć z opóźnieniami.

Jak poinformował w swojej relacji reporter TVN 24 na części peronów po pół godzinie od awarii pojawiło się skąpe oświetlenie, jednak większość pasażerów, która w tym momencie była na podziemnych peronów oświetlała sobie drogę telefonami komórkowymi.

Po około godzinie na dworzec dotarły jednostki straży pożarnej. Strażacy oświetlali drogi do wyjścia i pomagali ludziom wydostać się na zewnątrz.

Według rzecznika Państwowej Straży Pożarnej Pawła Frątczaka ewakuowani byli także pasażerowie dwóch pociągów - jeden zatrzymał się przy peronie jednego z dworców, a drugi czekał na przetoczenie na peron w tunelu.

Dworzec Śródmieście obsługuje ruch lokalny, a Centralny ruch dalekobieżny. Jednak w wyniku remontów część pociągów podmiejskich korzysta w wakacje z Centralnego.