Dymisja Arłukowicza nie teraz

Kreowanie wrogów to najprostszy sposób uprawiania polityki - mówi o sprawie leków dr Rafał Chwedoruk, politolog z UW

Publikacja: 02.01.2012 01:13

Rafał Chwedoruk: - Chaos nie służy partii rządzącej

Rafał Chwedoruk: - Chaos nie służy partii rządzącej

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

W PO słychać głosy, że może warto rzucić Bartosza Arłukowicza opinii publicznej na pożarcie i ratować sondaże.



dr Rafał Chwedoruk:

Wydaje mi się, że aż tak źle sprawa nie wygląda. Osoby w największym stopniu zainteresowane cenami leków w większości nie zaliczają się do żelaznych wyborców PO. To głównie osoby starsze, emeryci z biedniejszych regionów czy ubogich dzielnic wielkich miast. Sprawa leków to jeszcze nie ten moment, który mógłby naruszyć trzon poparcia dla Platformy.



Ale dla wizerunku PO zamieszanie nie jest korzystne.



Chaos nie służy partii rządzącej, tym bardziej że PO przedstawiała się jako partia porządku, przewidywalności.

Rząd nie podpadł wyborcom? Zbiera cięgi od przedsiębiorców - np. aptekarzy, producentów leków - i od życzliwych mu mediów.

Nic dziwnego. Temat refundacji leków jest nie tylko nad Wisłą gorący i drażliwy. Ale to, co się dzieje, porównałbym z tym, co rok temu przeżywaliśmy z dyskusją o OFE.

Najpierw były mocne zarzuty o zamach na emerytury, a potem dyskusja zamarła.

Platformę zaatakowały środowiska naturalnie tej partii sprzyjające, ale chociaż był to atak bardzo ostry w słowach, to nie doszło np. do wykreowania nowej formacji o podobnym do PO charakterze ideowym, ale przeciwnej zmianom w OFE. Tym bardziej teraz nie spodziewam się takiej sytuacji. Stąd komfort działania Tuska: może na razie ryzykować konflikty nawet ze środowiskami sprzyjającymi PO, bo nie mają one sensownej alternatywy wobec Platformy.

Czy koncerny farmaceutyczne zostały wyznaczone na kolejnego wroga, jak wcześniej sprzedawcy dopalaczy, kibice, hazardziści?

Trwa "rozpoznanie bojem" przez rząd i koncerny farmaceutyczne, jak daleko można się posunąć. Ale nie sądzę, by doszło do naprawdę ostrego konfliktu, raczej zostanie zażegnany w zaciszu gabinetów.

A kreowanie wrogów, jak teraz koncernów farmaceutycznych, to najprostszy sposób uprawiania polityki, bo bardzo łatwo mobilizować wspólnotę poszukiwaniem wspólnego przeciwnika. To sprawdza się w działaniach rządu od 2007 r. Dlatego spodziewałbym się ze strony Tuska mnożenia "wrogów publicznych".

Czyli sprawa leków to zapowiedź czterech lat rządów, w których problemy przykrywa się kreowaniem wrogów?

2011 r. był swego rodzaju przygotowaniem opinii publicznej do tego sposobu uprawiania polityki. Koncepcja "nowego centrum" zarysowana w programie wyborczym PO oznacza wpisywanie każdego jej oponenta w polityczny radykalizm, stygmatyzowanie go, piętnowanie itd.

Głowa Arłukowicza na razie nie spadnie?

Gdyby premier tak szybko z niego zrezygnował, mogłoby to na partię i rząd wpłynąć nie najlepiej. Tusk od około roku kreuje się na silnego przywódcę, jakby szykując się na czasy kryzysu. Gwałtowna manifestacja - zdjęcie ministra, który dopiero przywędrował do PO - mogłaby zniechęcać polityków innych partii do wchodzenia w krąg oddziaływania PO.

—rozmawiał Wojciech Wybranowski

W PO słychać głosy, że może warto rzucić Bartosza Arłukowicza opinii publicznej na pożarcie i ratować sondaże.

dr Rafał Chwedoruk:

Pozostało 95% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!