Antysemita autorytetem dla Sztabu Generalnego. „Wyszło niezręcznie”

Najwyższe dowództwo polskich Sił Zbrojnych nawiązało w mediach społecznościowych do teorii kontrowersyjnego historyka. – Wyszło niezręcznie – ocenia były doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz.

Aktualizacja: 30.08.2024 06:29 Publikacja: 30.08.2024 04:30

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła.

Foto: PAP/Leszek Szymański

„#PSYCHOodporni to #DEZINFOodporni” – tak nazywa się cykl, w ramach którego Sztab Generalny Wojska Polskiego uczy w mediach społecznościowych, jak chronić się przed rosyjską i białoruską propagandą. Pisał już m.in. o próbach rozgrywania przez Rosjan sytuacji na granicy czy sianiu leków mających ukazać rzekomą słabość polskiej armii. W poniedziałek zaś Sztab Generalny zamieścił post mający przekonać, „dlaczego to też nasza wojna”.

Wynikało z niego, że „Ukraina jest dziś przedmurzem nowej-starej bolszewii”, a na Rosję „nie możemy patrzeć przez pryzmat naszej cywilizacji łacińskiej, ponieważ obszar ten jest wynikiem rozwoju cywilizacji turańskiej”, gdzie „pomysły wodza zastępują prawo”, a „racją istnienia jest wojna i podboje”. Sztab Generalny nie podał źródła swoich rozważań. Dla historyków jest ono jasne – to sięgnięcie do dorobku Feliksa Konecznego.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Wojsko
Wojsko milczy o incydencie nad wsią Szaleniec
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wojsko
Rosjanie wystrzelili pociski. Polska poderwała myśliwce
Wojsko
Pilot MiG-a-29, który spowodował „incydent lotniczy”, wrócił za stery
Wojsko
Czy wojsko przyjmie ochotnika z kategorią D?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wojsko
Wojsko szkoli samorządy z zarządzania kryzysowego. Wyciągamy wnioski po powodzi