Właściciel domu nie zajrzy do archiwów meldunkowych

Właściciel nieruchomości nie może żądać od wójta wglądu do archiwum zbiorów meldunkowych mimo, że dane w nim zawarte dotyczą również jego posesji.

Publikacja: 25.04.2013 15:55

Przedstawiciel ustawowy małoletniego winien mieć zagwarantowane prawo dostępu do akt sprawy karnej,

Przedstawiciel ustawowy małoletniego winien mieć zagwarantowane prawo dostępu do akt sprawy karnej, w której pokrzywdzonym jest osoba małoletnia pozostająca pod jego władzą rodzicielską

Foto: www.sxc.hu

Do takiego wniosku doszedł Naczelny Sąd Administracyjny po rozpatrzeniu sprawy skargi mieszkańca jednej z gmin Mazowsza na bezczynność jej wójta.

Mieszkaniec poprosił włodarza o umożliwienie mu wglądu do pełnej dokumentacji archiwalnej zbiorów meldunkowych dotyczących jego nieruchomości. Wójt jednak postanowieniem odmówił dostępu do akt, co spotkało się z zażaleniem właściciela, złożonym do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie. SKO jednak przekazało sprawę według właściwości do wojewody. Ten jednak uznał je za nieuzasadnione.

Sprawa wkrótce trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Mieszkaniec zaskarżył bezczynność wójta, która w jego ocenie miała polegać na uniemożliwieniu mu wglądu do pełnej dokumentacji archiwalnej – w szczególności ksiąg meldunkowych dotyczącej jego nieruchomości, bez dopełnienia obowiązku ustawowego w postaci wydania postanowienia.

Właściciel nieruchomości twierdził, że wglądu do zbiorów, które są informacją publiczną ma prawo żądać w trybie przewidzianym w ustawie o dostępie do informacji publicznej. W jego ocenie wójt przez brak reakcji naraził się na zarzut bezczynności, która miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Za to natomiast powinna zostać mu wymierzona grzywna.

WSA postanowił odrzucić skargę jako niedopuszczalną (sygn. IV SAB/Wa 104/12).

Reklama
Reklama

Sąd wyjaśnił, że żądanie nie może zostać oparte na przepisach o dostępie do informacji publicznej jeśli dane, mające niewątpliwie charakter informacji publicznych, osiągalne są w innym trybie. Tu sąd wskazał, że kwestia udostępniania danych osobowych ze zbiorów meldunkowych, została uregulowana w ustawie o ewidencji ludności o dowodach osobistych i to na jej podstawie mieszkaniec mógł żądać danych z ksiąg (np. w formie wypisu), a nie wglądu do nich.

WSA dodał, że dane dotyczące zbiorów meldunkowych mogą być wydane jedynie osobie, której dotyczą, jak również osobie, która wykaże w tym interes prawny.

Podobnego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który 16 kwietnia 2013 roku oddalił skargę kasacyjną mieszkańca gminy (sygn. II OSK 845/13). NSA orzekł za sądem pierwszej instancji, że żądanie skarżącego nie może być oparte na przepisach ustawy o dostępie do informacji publicznej, gdyż kwestię dotyczącą danych meldunkowych reguluje inny akt prawny – ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

Sąd dodał, że zainteresowany takimi informacjami petent może żądać konkretnych informacji ze zbiorów meldunkowych, ale nie wglądu do rejestru.

Wyrok jest prawomocny.

Do takiego wniosku doszedł Naczelny Sąd Administracyjny po rozpatrzeniu sprawy skargi mieszkańca jednej z gmin Mazowsza na bezczynność jej wójta.

Mieszkaniec poprosił włodarza o umożliwienie mu wglądu do pełnej dokumentacji archiwalnej zbiorów meldunkowych dotyczących jego nieruchomości. Wójt jednak postanowieniem odmówił dostępu do akt, co spotkało się z zażaleniem właściciela, złożonym do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie. SKO jednak przekazało sprawę według właściwości do wojewody. Ten jednak uznał je za nieuzasadnione.

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama