Twarde skutki wadliwego oznaczenia pozwanego

Brak zdolności sądowej pozwanego jest nieusuwalny i prowadzi do odrzucenia pozwu.

Publikacja: 02.06.2025 13:45

Twarde skutki wadliwego oznaczenia pozwanego

Foto: Adobe Stock

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego. Tym ważniejszego, że takie błędne oznaczenie pozwanego jest dość częste, gdyż wiele różnych instytucji, zwłaszcza państwowych i samorządowych funkcjonujących w codziennym życiu, w tym gospodarczym, nie ma zdolności sądowej, czyli możliwości występowania w procesie cywilnym jako strona (powód, pozwany).

Czytaj więcej

SN o skargach kasacyjnych. Uchwała bardzo ważna dla adwokatów i radców

Błąd na wstępie procesu – jakie mogą być skutki odrzucenia pozwu

Skutki odrzucenia pozwu mogą być dość daleko idące, włącznie z przedawnieniem roszczenia, bo pozew odrzucony nie przerywa jego biegu; w najlepszym razie wymagać będzie złożenia nowego pozwu. Kwestia ta wynikła w sprawie o zapłatę z powództwa spółki z o.o., która jako pozwanego wskazała w pozwie Regionalną Izbę Administracji Skarbowej w Rzeszowie, ale takie izby w sprawach ściśle cywilnych nie mają zdolności sądowej i nie występują samodzielnie, lecz jako reprezentanci Skarbu Państwa (to SP winien być formalnie pozwany). Te jednostki, urzędy występują jedynie jako tzw. statio fisci (w przypadku gmin statio municipi), co powoduje nierzadko już na samym wstępie procesu zamieszanie.

Sądy Rejonowy i Okręgowy w Rzeszowie odrzuciły pozew na podstawie art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c., który stanowi, że sąd odrzuca pozew m.in. jeżeli jedna ze stron nie ma zdolności sądowej. Spółka odwołała się do Sądu Najwyższego, argumentując, że taką nieścisłość można usunąć jak inne braki pozwu, wzywając powoda do wskazania właściwego pozwanego. SN nie przychylił się do tego stanowiska.

Czytaj więcej

Problemy psychiczne nie uniemożliwiają udziału w procesie

Sąd Najwyższy o usunięciu braku zdolności sądowej strony

SN wskazał, że usunięcie braku zdolności sądowej strony nie może prowadzić do podmiotowej zmiany powództwa polegającej na wstąpieniu do postępowania osoby mającej zdolność sądową w miejsce podmiotu, który takiej zdolności nie ma. Brak zdolności sądowej jest wtedy nieusuwalny i powinien skutkować odrzuceniem pozwu bez potrzeby podejmowania prób usunięcia takiego braku. Odnosi się to zwłaszcza do sytuacji, gdy powództwo zostaje wytoczone przeciwko państwowym lub samorządowym jednostkom organizacyjnym, które nie posiadają zdolności sądowej. – W świetle obowiązujących unormowań prawnych i orzecznictwa SN brak jest podstaw do utożsamiania w każdym wypadku intencji powoda z wolą pozwania podmiotu właściwego w konkretnej sprawie wedle oceny sądu – wskazał w konkluzji uzasadnienia sędzia Roman Trzaskowski.

Czytaj więcej

Marek Domagalski: Opłaty nie powinny blokować rozpatrzenia spraw w sądach

Adwokat Roman Nowosielski nie jest tak rygorystyczny, wskazując, że w takich sprawach, gdzie wskazano jako pozwanego państwową jednostkę, wiedza powszechna, zwłaszcza dla sądu, jest taka, że stroną pozwaną jest Skarb Państwa, i tę nieścisłość można usunąć, wzywając powoda, by ją usunął w wyznaczonym mu terminie. Nie ma powodów narażać strony na rygory odrzucenia pozwu, zwłaszcza że przy częstych zmianach przepisów i instytucji publicznych taką nieścisłość łatwo popełnić, szczególnie gdy chodzi o osobę bez prawnika. – Jeśli zaś powoda od początku reprezentuje zawodowy pełnomocnik, to powinien ustalić na 100 proc., kto jest pozwanym, a gdyby popełnił błąd, to dobrą praktyką sądu byłoby pozwolić na sprecyzowanie pozwanego – dodaje adwokat.

Sygn. akt I CSK 1299/24

Opinia dla „Rzeczpospolitej”

Artur Grajewski, sędzia cywilny SO w Warszawie

Oznaczenie strony w sposób uniemożliwiający przypisanie jej zdolności sądowej nie podlega uzupełnieniu w trybie wezwania do braków formalnych ani w żaden inny sposób, chyba że jest to np. jakaś „literówka” lub inny ewidentny błąd pisarski w nazwie albo podanie oddziału osoby prawnej obok jej właściwej nazwy etc. Niemniej spotkałem się z orzeczeniami sądów II instancji, które uchylały postanowienia I instancji odrzucające pozew, jeśli nie została wdrożona „procedura naprawcza”, w szczególności, gdy powodem była osoba fizyczna niereprezentowana przez fachowego pełnomocnika, polegająca na wezwaniu powoda do sprecyzowania, czy faktycznie jego intencją jest pozwanie statio fisci wskazanego w pozwie, czy jednak SP lub gminy reprezentowanej przez kierownika tej jednostki. Takiego działania sądu jednak żaden przepis nie wymaga – jest to raczej dobra praktyka.

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego. Tym ważniejszego, że takie błędne oznaczenie pozwanego jest dość częste, gdyż wiele różnych instytucji, zwłaszcza państwowych i samorządowych funkcjonujących w codziennym życiu, w tym gospodarczym, nie ma zdolności sądowej, czyli możliwości występowania w procesie cywilnym jako strona (powód, pozwany).

Błąd na wstępie procesu – jakie mogą być skutki odrzucenia pozwu

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo w Polsce
Powyborcze Q&A, czyli co się dzieje po zakończeniu głosowania
Zawody prawnicze
Hurtownie komornicze do likwidacji? Plany resortu sprawiedliwości budzą kontrowersje
Prawo w Polsce
Czarny scenariusz po wyborach. Kryzys konstytucyjny się pogłębi. Co jeszcze nas czeka?
Konsumenci
Mentzen może wieszać w knajpie zdjęcia polityków, ale nie odmawiać im piwa
Materiał Promocyjny
Obiekt z apartamentami inwestycyjnymi dla tych, którzy szukają solidnych fundamentów
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w terminach wypłat emerytur w czerwcu 2025. Nowy harmonogram