Instytut Wymiaru Sprawiedliwości zajął się sprawą depozytów, ze szczególnym uwzględnieniem tych o tzw. błahej wartości, to jest nieprzekraczającej 100 zł. Badanie objęło akta 187 spraw. Jego autor, dr Mariusz Grabowski, sformułował postulat dokonania zmian legislacyjnych, które polegałyby na maksymalnym uproszczeniu postępowania o likwidację niepodjętego depozytu. Na potwierdzenie słuszności takiej oceny przywołał w swoim raporcie m.in. stan faktyczny z orzeczenia Sądu Najwyższego z 26 października 2011 r. (sygn akt: I KZP 14/11). Jak zwrócił uwagę, rozstrzyganie przez prokuratora, funkcjonariuszy policji oraz sądy obydwu instancji o kosztach przetrzymywania starego samochodu, kształtujących się na poziomie 120 zł w sztywnych ramach sformalizowanej procedury, a następnie zaangażowanie do sporu SN jest przykładem przesadnego trzymania się litery prawa, doprowadzającym w konsekwencji organy państwa do zaniedbania podstawowego obowiązku każdego racjonalnie działającego podmiotu. A jest nim obliczanie kosztów i efektywności społeczno-ekonomicznej podejmowanych działań.

Czytaj więcej

Depozyt sądowy - na czym polega