Do Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w O. wpłynął wniosek M.K.R. o dokonanie, w trybie administracyjnym, zmiany jego dotychczasowego nazwiska na R.
We wniosku mężczyzna obszernie przedstawił swój życiorys, w tym pobyty w szpitalach i zdarzenia dotyczące członków jego rodziny, oraz różne zdarzenia historyczne, polityczne, kulturalne i sportowe mające miejsce w różnych okresach czasu. Wśród nich m.in. zmiany kolejnych rządów po 1989 r. oraz wybory do Sejmu i Senatu, wybory prezydenckie, śmierć Zygmunta III Wazy, wojnę trzynastoletnią, bitwę pod Kircholmem w 1605 r. w czasie wojny polsko-szwedzkiej o Inflanty w latach 1600 – 1611, wybór Jana Pawła II, reformy służby zdrowia, mistrzostwa świata w piłce nożnej, olimpiady w Tokio w 1964 r. i w Monachium w 1972 r., premiery filmowe, zamach na WTC, zamach na redakcję Charlie Hebdo, śmierć Tadeusza Konwickiego, festiwal filmowy w Taszkiencie, mecze piłkarskie, śmierć Jana Kulczyka, śmieć Józefa Oleksego.
Wszystkie te zdarzenia relatywizował do swojej osoby, wywodząc z nich szeroko opisane pozytywne lub negatywne skutki dla siebie i swojego życia. Niektóre z nich tak jak wojnę polsko - szwedzką czy bitwę pod Płowcami poczytuje szczególnie jako uzasadniające zmianę jego imienia i nazwiska. Istotne znaczenia przypisuje też liczbom i ich układowi, w szczególności zaś podnosi, że dodana litera "d" do jego nazwiska jest równoznaczna z liczbą 4, której przypisuje szczególne znaczenie.
Mężczyzna przekonywał, że może zrobić wiele ze swojego nazwiska, gdyż to on jest jego dysponentem.
Jego argumentów nie podzielił jednak wojewoda, który uznał, że nie dają one do podstaw do stwierdzenia, że w sprawie zachodzą ważne powody uzasadniające zmianę nazwiska na R.