W polskich zakładach karnych odbywa dziś karę 226 obywateli innych państw Unii. Niebawem ta liczba może zmaleć, gdyż ich sądy będą się mogły upominać o swoich obywateli. Rząd przyjął właśnie nowelę procedury karnej, która wprowadza wzajemne uznawanie orzeczeń sądowych.
Nowela nakłada obowiązek wykonania obcych orzeczeń na sądy okręgowe. Następuje to według prawa polskiego, a sąd musi się szybko zająć sprawą. Jest właściwy nie tylko do rozstrzygnięcia o wykonaniu orzeczenia. Działając z urzędu, może się też zwrócić do swojego zagranicznego odpowiednika, który wydawał orzeczenie, o przekazanie go do wykonania w Polsce. Na tym nie koniec. Sąd polski będzie też właściwy do wydawania opinii, czy wykonanie kary w Polsce będzie rzeczywiście korzystniejsze. Gdyby istniały okoliczności przemawiające za tym, że przejęcie orzeczenia do wykonania nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, polski sąd powiadomiłby o tym zagraniczny sąd, który wyrok wydał.
Nowela przewiduje także procedurę konsultacji między polskim sądem i jego zagranicznym odpowiednikiem. Jeżeli w ich wyniku okaże się, że w rozważanym państwie wykonania orzeczenia nie uda się osiągnąć wychowawczych i zapobiegawczych celów kary, sąd może albo odstąpić od wystąpienia, albo wycofać już wysłane.
Rozpoznanie sprawy o przekazanie wyroku następuje na posiedzeniu, w którym mogą uczestniczyć strony, obrońca i pokrzywdzony. Postanowienie sądu o przekazaniu nie podlega zaskarżeniu. Wraz z nowelą kodeksu postępowania karnego ma wejść w życie także poprawiona ustawa o Krajowym Rejestrze Karnym. Zobowiązano w niej polskie sądy do informowania rejestru o przekazaniu orzeczenia do wykonania w innym państwie Unii.
Koszty związane z wykonaniem orzeczenia będzie ponosił Skarb Państwa. Dotyczy to także innych państw członkowskich Unii.