Policja i prokuratura częściej korzystają z wariografu. W ciągu trzech lat liczba ekspertyz wykonywanych przez policyjnych ekspertów wzrosła trzykrotnie.
Na podstawie badań wariografem (zwanego powszechnie wykrywaczem kłamstw) ekspert może ocenić, czy dana osoba miała związek z określoną sprawą, a także jakiego rodzaju był to związek.
Policjanci mówią, że pomogły naprowadzić na trop dziesiątki śledztw i dochodzeń.
Badania wariografem wykorzystywane są nie tylko w sprawach o zabójstwa, zgwałcenia, podpalenia, ale w drobniejszych. Prokuratura Wojskowa z Krakowa stosowała go choćby do ustalenia sprawcy kradzieży roweru z jednostki wojskowej czy dwóch portfeli z szatni hali sportowej.
– Pomagają w początkowym etapie postępowania, gdy trzeba ograniczyć krąg podejrzanych, zweryfikować prawdomówność ich i świadków. Pozwalają weryfikować postawione hipotezy – wylicza Igor Szczupak, niezależny biegły z zakresu badań poligraficznych.