Urzędnicy skarbowi muszą sprawdzać faktury lub rachunki wystawiane przez biegłych

Fiskus nie może bezkrytycznie akceptować kwot z faktur wystawionych przez biegłego, którymi potem obciąża podatnika.

Publikacja: 09.01.2014 08:20

Urzędnicy skarbowi muszą sprawdzać faktury lub rachunki wystawiane przez biegłych

Foto: www.sxc.hu

Dobra wiadomość dla wszystkich podatników, którzy toczą z fiskusem batalię o rzeczywistą wartość majątku do opodatkowania. Zwłaszcza dla tych, którzy zostali obciążeni kosztami opinii biegłego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał, że urzędnicy skarbowi muszą sprawdzać faktury czy też rachunki wystawiane przez biegłych.

Spór o nieruchomość

Sprawa dotyczyła postępowania związanego z wymiarem zryczałtowanego podatku dochodowego od przychodu ze sprzedaży nieruchomości przed upływem pięciu lat od daty nabycia. Fiskus miał poważne wątpliwości, czy cena 250 tys. zł wskazana w akcie notarialnym nie była zaniżona. Żeby się o tym przekonać, powołał biegłego.

Rzeczoznawca majątkowy w operacie szacunkowym ustalił wartość rynkową zabudowanej nieruchomości na 370 tys. zł, ponad 33 proc. więcej niż podana przez podatniczkę w akcie notarialnym. Zgodnie z przepisami, jeśli wartość ustalona przez biegłego różni się co najmniej o 33 proc. od podanej przez podatnika, to on ponosi koszty sporządzenia opinii. Rzeczoznawca wycenił je na 553,50 zł. I taką kwotą urzędnicy obciążyli sprzedającą.

Kobieta nie kwestionowała samych kosztów. Wskazała jednak na błędy w wycenie nieruchomości i brak obiektywizmu. Wniosła również o umorzenie należności wynikającej z faktury wystawionej przez biegłego. Nic to jednak nie dało. Organ odwoławczy podkreślił, że różnica między wycenami podatnika i rzeczoznawcy wynosiła 48 proc. W związku z tym koszty sporządzenia operatu szacunkowego musi ponieść podatniczka.

Spór trafił na wokandę i nieoczekiwanie rozstrzygnięcie sądu okazało się korzystne dla skarżącej. Co prawda WSA w Łodzi uznał, że fiskus postąpił prawidłowo, określając wartość nieruchomości sprzedanej przez skarżącą z uwzględnieniem opinii biegłego. Sędziowie zakwestionowali jednak postępowanie urzędników przy przerzucaniu kosztów jego pracy na podatnika.

Sąd zauważył, że koszty podróży oraz inne należności biegłych ustala się zgodnie z przepisami o należnościach świadków i biegłych w postępowaniu sądowym.

Na biegłych został nałożony obowiązek przedstawienia organowi, wraz z rachunkiem, dwóch egzemplarzy karty pracy, jeżeli wynagrodzenie określa się w całości lub w części według stawki wynagrodzenia za godzinę pracy. W ocenie WSA w Łodzi organ podatkowy nie może bezkrytycznie przyjmować rachunków czy faktur wystawionych przez biegłych za sporządzenie opinii. Jest zobligowany do ich sprawdzenia, uwzględniając: kwalifikacje biegłego, nakład pracy potrzebny do wydania opinii i poświęcony czas oraz wydatki niezbędne do wykonania.

Brak analizy

Zdaniem WSA w spornej sprawie takiej analizy zabrakło. Biegły wystawił bowiem fakturę VAT bez stosownej kalkulacji – godzinowego wyliczenia czasu pracy i poniesionych nakładów. I nie zostało to skonfrontowane z przepisami o należnościach świadków i biegłych w postępowaniu sądowym.

– Wyrok WSA w Łodzi jest jak najbardziej słuszny – ocenia Adrian Jonca, doradca podatkowy, partner w kancelarii Wolf Theiss.

W ocenie eksperta fiskus musi być oceniany według takich samych standardów, jakie on sam stosuje do oceny podatnika. I nie może być tak, że skrupulatnie bada, ile podatnik wydał na opinię, gdy zamierza ją np. wrzucić w koszty podatkowe, a sam nie interesuje się tym, na ile rzeczoznawca wystawia fakturę, gdy jego wynagrodzenie ma obciążyć podatnika.

Wyrok (sygn. akt I SA/Łd 750/13) nie jest jeszcze prawomocny.

Opinia dla „Rz"

Rafał Olesiński, adwokat, partner w kancelarii Olesiński i Wspólnicy

Wyrok WSA w Łodzi ma wymiar mobilizujący i dyscyplinujący organy podatkowe. Daje także wskazówki biegłym, jak rzetelnie ustalać ?i dokumentować koszty. Jest on istotny zarówno w sferze procedury, jak i merytorycznego, a nie automatycznego i bezkrytycznego orzekania o wysokości kosztów postępowania. Jakkolwiek nie wynika to z orzeczenia – w praktyce obciążenie kosztami jest dodatkową sankcją dla podatnika, a często także elementem presji ?w toku postępowania. Niemal każde orzeczenie WSA zaczyna się ?od sformułowania, że sąd administracyjny sprawuje wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej. W omawianej sprawie znalazło to wręcz modelowe zastosowanie ?z pożytkiem dla Skarbu Państwa i podatników.

Dobra wiadomość dla wszystkich podatników, którzy toczą z fiskusem batalię o rzeczywistą wartość majątku do opodatkowania. Zwłaszcza dla tych, którzy zostali obciążeni kosztami opinii biegłego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał, że urzędnicy skarbowi muszą sprawdzać faktury czy też rachunki wystawiane przez biegłych.

Spór o nieruchomość

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara