Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 14:38 Publikacja: 19.09.2025 09:00
Przedstawiciele mediów pracują na terenie pola kukurydzy w miejscowości Osiny, na które spadł rosyjski dron
Foto: PAP/Wojtek Jargiło
Świetnie pamiętam swój pierwszy kontakt z „wielką” telewizją. Był rok 1992. Trochę przypadkiem los rzucił mnie z prowincjonalnego Krakowa do stolicy, a konkretnie w samo jej medialne serce, a więc na plac Powstańców, gdzie w przedwojennym budynku mieściła się Telewizyjna Agencja Informacyjna. Jedyne – całkiem na serio – miejsce, w którym w tamtym czasie produkowano dla telewizji, królowej mediów, informację.
Już sama nazwa budziła szacunek. Nowoczesny logotyp TAI (nazwa zastąpiła Dyrekcję Programów Informacyjnych – DPI z czasów komuny) nawiązywał do wzorców światowych i nawet jeśli odrobinę kojarzył się z orientalistyką, to w pomykających po stolicy polonezach z napisem TAI czuliśmy się jak wybrańcy niebios. Ekipy reporterskie składały się wtedy przynajmniej z czterech osób, z cwaniakującym zazwyczaj operatorem kamery na czele i reporterem świeżego chowu, więc nie do końca pewnym siebie. Większość z nas, których wtedy ściągnięto do Warszawy, było świeżego chowu. Byliśmy przedziwną mieszanką ludzi z różnych miast i różnych proweniencji, których łączyło jedno – brak doświadczenia w pracy za kamerą. Bo skąd niby mielibyśmy je wziąć. Do późnej jesieni 1989 roku telewizja była w rękach propagandystów Jaruzelskiego, a w newsach, poza nielicznymi wyjątkami, pracowali ludzie sprawdzeni w PRL.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Trzy książki – choć bardzo różne, mają co najmniej dwie wspólne cechy.
Moda wyprzedza często rozsądek i badania. Pacjenci sięgają po diety, które wymyślili sami albo przychodzą z plan...
Jeśli marzysz o szkockim tytule, warto rozważyć projekt „Laird/Lord/Lady of Dunans Castle”. Najtańsza wersja kos...
Jeszcze kilka lat temu proteinami, czyli białkami i zawierającymi je suplementami interesowali się właściwie tyl...
Rosjanie mordują poddających się żołnierzy, ich armia wkracza do krajów bałtyckich, a na południu zapędza się do...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas