Warszawski ratusz zapłaci za przewlekłość

Natłok spraw o wypłatę odszkodowań za nieruchomości przejęte pod drogi nie uzasadnia prowadzenia sprawy aż 10 lat.

Publikacja: 20.03.2017 07:32

Warszawski ratusz zapłaci za przewlekłość

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że warszawski ratusz będzie musiał zapłacić 2 tys. zł grzywy za przewlekłe prowadzenie postępowania. Chodziło o wypłatę odszkodowania Danucie i Janowi W. (dane zmienione) za działki przejęte pod drogę. Spór ciągnął się od 2005 r. Wtedy to małżeństwo W. wystąpiło do władz Warszawy o wypłatę odszkodowania. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego odpowiedź powinno otrzymać najpóźniej po dwóch miesiącach. Tak się jednak nie stało. Ciągle było zwodzone przez urzędników. W końcu państwo W. wnieśli skargę na przewlekłość postępowania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Podnieśli w niej, że w 2014 r., kiedy urząd dysponował już operatami szacunkowymi ich nieruchomości, zaprzestał podejmowania jakichkolwiek czynności. Jedynie pismem z 12 stycznia 2015 r. poinformował, że ich wniosek zostanie rozpatrzony do 31 grudnia 2015 r., a jako przyczynę przedłużenia terminu podał znaczne spiętrzenie się podobnych spraw.

Odpowiadając na skargę, prezydent m.st. Warszawy wyjaśnił, że postępowanie odszkodowawcze wiąże się z dysponowaniem środkami publicznymi, toteż powinno być szczególnie wnikliwe i rzetelne, stąd ta przewlekłość.

WSA uwzględnił skargę i ukarał władze Warszawy grzywną 2 tys. zł. Jego zdaniem postępowanie miasta było ukierunkowane na celowe jego przedłużanie. Przewlekłość ta nastąpiła z rażącym naruszeniem prawa. Powyższe okoliczności przemawiały także za wymierzeniem organowi grzywny.

Prezydent Warszawy wniósł skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. A ten uznał ją za bezzasadną.

Zdaniem NSA w skardze postawiono tylko dwa zarzuty. Oba dotyczą naruszenia przepisów postępowania. Wynika z nich, że skarżący prezydent w istocie nie kwestionuje tego, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził przewlekłość w prowadzeniu postępowania, ale nie zgadza się z oceną, że miała ona charakter rażący.

NSA uznał, że WSA miało rację. Od 6 października 2014 r. akta sprawy były już kompletne. Małżonkowie W. oświadczyli, że wyrażają zgodę na odszkodowanie ustalone w operacie rzeczoznawcy, a decyzja w sprawie została wydana znacznie później i tylko dlatego, że zbliżał się termin rozprawy przed WSA. Sprawa o wypłatę odszkodowania za nieruchomości przejęte pod drogi była więc prowadzona z rażącym naruszeniem prawa.

sygnatura akt: I OSK 747/16

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że warszawski ratusz będzie musiał zapłacić 2 tys. zł grzywy za przewlekłe prowadzenie postępowania. Chodziło o wypłatę odszkodowania Danucie i Janowi W. (dane zmienione) za działki przejęte pod drogę. Spór ciągnął się od 2005 r. Wtedy to małżeństwo W. wystąpiło do władz Warszawy o wypłatę odszkodowania. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego odpowiedź powinno otrzymać najpóźniej po dwóch miesiącach. Tak się jednak nie stało. Ciągle było zwodzone przez urzędników. W końcu państwo W. wnieśli skargę na przewlekłość postępowania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Podnieśli w niej, że w 2014 r., kiedy urząd dysponował już operatami szacunkowymi ich nieruchomości, zaprzestał podejmowania jakichkolwiek czynności. Jedynie pismem z 12 stycznia 2015 r. poinformował, że ich wniosek zostanie rozpatrzony do 31 grudnia 2015 r., a jako przyczynę przedłużenia terminu podał znaczne spiętrzenie się podobnych spraw.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego