Kancelarie prawne też odczuwają skutki kryzysu

Choć duże firmy nie narzekają na brak pracy, to muszą się liczyć z tym, że klienci mniej za nią zapłacą. Ostrożniej bowiem wydają pieniądze

Publikacja: 18.09.2012 08:43

Kancelarie prawne też odczuwają skutki kryzysu

Kancelarie prawne też odczuwają skutki kryzysu

Foto: www.sxc.hu

Na rynku prawnym nie ma paniki, ale wielu szefów największych kancelarii przyznaje, że dostrzega kryzys.

– Jest on kategorią obiektywną, trudno go nie zauważać – podkreśla Marcin Gmaj, partner zarządzający Baker & McKenzie. – Kancelarie radzą sobie z nim na różne sposoby. Jedne starają się ograniczyć koszty, redukując zatrudnienie (w naszej branży „koszty osobowe" są najwyższe), inne starają się konkurować cenowo, proponując wynagrodzenia niewiele odbiegające od poziomu opłacalności, jeszcze inne widzą w kryzysie wyzwanie tworzące możliwość współpracy na innych polach – w procesie restrukturyzacji czy też sporów i dochodzenia należności – wyjaśnia.

Skromniejsze budżety

Andrew Kozlowski, partner zarządzający CMS Cameron McKenna, przyznaje, że słyszy się dziś o zamrożeniu rekrutacji i ograniczeniu kosztów w związku ze spodziewaną gorszą koniunkturą.

– Nie obserwujemy spadku liczby zleceń, ale można odnieść wrażenie, że zatrzymane zostały niektóre duże projekty inwestycyjne oraz utrzymuje się duża presja na stawki. Klienci oczekują przewidywalnych i oczywiście jak najniższych budżetów – wskazuje mec. Kozlowski. Twierdzi, że kancelarie starają się odpowiadać na te oczekiwania, chociaż są rodzaje obsługi prawnej, w wypadku których określenie z góry kosztu zawsze będzie bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.

Na to, że klienci są coraz bardziej ostrożni w wydawaniu pieniędzy, wskazuje także Maciej Jamka, partner zarządzający K & L Gates.

– Zwracają więcej uwagi na to, w jaki sposób się z nami rozliczają. Jest mniej stawek godzinowych, więcej próśb o ryczałty i wynagrodzenia stałe. Decyzje o nowych inwestycjach, w tym zakupach, zapadają ostrożniej. Mniej jest też inwestorów zagranicznych – wylicza.

O wrażliwości klientów na koszty i ryzyko mówi również Tomasz Dąbrowski, partner zarządzający kancelarii Salans.

– Szczególnie inwestorzy zagraniczni wykazują dużą ostrożność inwestycyjną ze względu na kryzys strefy euro – wskazuje. Podkreśla zarazem, że jego kancelaria nie zauważyła kryzysu.

Sposoby radzenia sobie z kryzysem są różne: jedni redukują zatrudnienie, inni konkurują cenami

Paweł Pietkiewicz, partner zarządzający biura White & Case w Warszawie, wskazuje, że w kontekście działalności kancelarii i klientów nie można mówić o kryzysie – co najwyżej o przeobrażeniach rynku.

– Polska gospodarka i w związku z tym rynek usług prawnych w ostatnich latach dynamicznie się rozwijały – zwraca uwagę Pietkiewicz. – Obecnie w naszym kraju dokonuje się wiele zmian i obserwujemy zwiększenie zainteresowania w zakresie m.in. spraw procesowych, sporów, upadłości czy też restrukturyzacji. Również w innych branżach mamy sporo pracy.

Restrukturyzacja budownictwa

Dla prawników kłopoty jakiejś branży nie muszą się przekładać na mniejszą ilość zleceń.

– Trudna sytuacja w niektórych sektorach gospodarki, np. budowlanym, nie musi oznaczać spadku koniunktury na rynku usług prawnych. Wręcz przeciwnie, w niektórych dziedzinach doradztwa liczba zleceń jest większa – zwraca uwagę Krzysztof Wiater, partner zarządzający DLA Piper. Tłumaczy, że prawnicy zajmują się wówczas częściej restrukturyzacją, upadłościami czy też sporami sądowymi związanymi z kłopotami niektórych firm.

– Są branże dotknięte trudnościami na rynku, przede wszystkim budownictwo. Sytuacja w tym sektorze to prawdziwe wyzwanie dla zarządów spółek, banków, doradców i sądów upadłościowych – wskazuje mec. Dąbrowski.

Szefowie największych kancelarii podkreślają, że trzeba umieć dopasować ofertę do zmieniających się oczekiwań rynku.

– Popyt na określone usługi prawne odzwierciedla tendencje rynkowe i to, co ogólnie dzieje się w gospodarce – podkreśla Beata Gessel-Kalinowskia vel Kalisz, partner zarządzający kancelarii Gessel. – Dlatego wśród naszych zleceń zauważamy wyraźny wzrost spraw m.in. w dziedzinie sporów sądowych i arbitrażu, obsługi fuzji i przejęć, prawa pracy. Niejaki zastój odnotowujemy natomiast w zakresie rynków kapitałowych i papierów wartościowych.

Nowe technologie i farmacja

Kancelarie wskazują, że oprócz pracy związanej z restrukturyzacją czy sporami dotyczącymi infrastruktury i budownictwa mają też dużo zajęcia w energetyce, zwłaszcza z odnawialnymi źródłami energii. Dostrzegają też perspektywy rozwoju w niektórych branżach.

– Trendy, które zwiększają popyt na usługi prawne, to m.in. rozwój technologiczny, oparcie gospodarki na wiedzy i wymianie informacji. Stwarza to bardzo perspektywiczny obszar dla doradców w takich sferach jak prawo własności intelektualnej, znaki towarowe, patenty, funkcjonowanie w Internecie czy wreszcie outsourcing – zwraca uwagę mec. Gmaj.

Klienci zwracają uwagę na sposób rozliczenia z kancelariami, wolą ryczałty niż stawki godzinowe

Podkreśla również, że potrzeba profesjonalnego doradztwa jest także ubocznym efektem przeregulowania gospodarki.

– Pomimo debaty publicznej o deregulacji w kraju niektóre branże gospodarki stają się coraz bardziej regulowane, np. sektor bankowy, farmaceutyczny, nowe technologie. To także rodzi konieczność profesjonalnego doradztwa, co często decyduje o efektywności ekonomicznej danego przedsięwzięcia – twierdzi.

Łatwiej o specjalistę

Mimo że w tegorocznym badaniu WK Index zaobserwowano deklaracje dotyczące możliwości zwolnień, nawet wśród największych graczy na rynku, to ciągle jest miejsce na rynku dla specjalistów, i to związanych z najbardziej dziś potrzebnymi dziedzinami. I – jak przyznają nasi rozmówcy – rekrutacja jest dziś dla nich łatwiejsza.

– Ze względu na ogólną sytuację na rynku dzisiaj znacznie łatwiej jest zatrudnić dobrych specjalistów niż kilka lat temu – uważa Ewelina Stobiecka, partner zarządzający w kancelarii TaylorWessing ENWC. – Jest zdecydowanie więcej chętnych. Odczuwamy to nie tylko w liczbie aplikacji spływających za pośrednictwem head-hunterów, ale także w bezpośrednich zapytaniach kierowanych przez samych kandydatów do pracy.

Partner zarządzający DLA Piper Krzysztof Wiater także przyznaje, że szuka prawników do kilku specjalistycznych praktyk.

– Obserwujemy stały wzrost liczby kandydatów zainteresowanych współpracą z DLA Piper w Polsce. Co więcej, z kancelarią chcą współpracować często całe zespoły – twierdzi.

k.borowska@rp.pl

Gdzie jest najwięcej pracy

Szefowie największych kancelarii wskazują, że mają więcej pracy m.in. w takich branżach:

- spory sądowe i arbitraż,

- duże projekty infrastrukturalne (przygotowanie do Euro 2012, rozbudowy dróg, autostrad, portów lotniczych),

- upadłości i restrukturyzacje, szczególnie w branży budowlanej,

- energetyka (zwłaszcza odnawialne źródła energii),

- prawo własności intelektualnej,

- obsługa fuzji i przejęć,

- prawo pracy,

- prawo farmaceutyczne.

Obserwują natomiast zastój w zakresie rynków kapitałowych i papierów wartościowych

Na rynku prawnym nie ma paniki, ale wielu szefów największych kancelarii przyznaje, że dostrzega kryzys.

– Jest on kategorią obiektywną, trudno go nie zauważać – podkreśla Marcin Gmaj, partner zarządzający Baker & McKenzie. – Kancelarie radzą sobie z nim na różne sposoby. Jedne starają się ograniczyć koszty, redukując zatrudnienie (w naszej branży „koszty osobowe" są najwyższe), inne starają się konkurować cenowo, proponując wynagrodzenia niewiele odbiegające od poziomu opłacalności, jeszcze inne widzą w kryzysie wyzwanie tworzące możliwość współpracy na innych polach – w procesie restrukturyzacji czy też sporów i dochodzenia należności – wyjaśnia.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów