Dla niemieckiej firmy jest to trzecia katastrofa w tym roku, bo wcześniej była głównym towarzystwem reasekuracyjnym lotu MH370 Malaysian Airlines, który zaginął w marcu nad Oceanem Indyjskim i lotu MH17 zestrzelonego w lipcu nad Ukrainą. "Możemy potwierdzić, że dział Allianz Global Corporate & Specialty UK jest głównym reasekuratorem ubezpieczenia AirAsia na kadłub samolotu i roszczenia" - przekazała rzeczniczka firmy komunikat.
Wypadki lotnicze złożyły się na 4 z 10 największych ubezpieczonych strat nie związanych z klęskami naturalnymi w pierwszych 8 miesiącach 2014 r. wpływając na wypłaty ubezpieczeń w lotnictwie, które rosną z powodu stosowania kosztownych materiałów i coraz surowszych przepisów bezpieczeństwa.
Allianz nie chciał ujawnić stopnia swego zaangażowania ani też podać nazw innych partnerów, którzy ubezpieczyli samolot A320-200. Z wyliczeń agencji Reutera wynika, że minimalna wypłata odszkodowania za tę katastrofę wyniesie 100 mln dolarów.
"Jest znacznie za wcześnie, by na tym etapie wypowiadać się o tej katastrofie, poza stwierdzeniem, że nasze myśli i modlitwy są ze wszystkimi, których dotyczył ten lot" - oświadczył Allianz.
Podobnie jak po poprzednich dwóch katastrofach samolotów malezyjskich Allianz i jego partnerzy będą musieli pokryć koszt utraconego samolotu Indonesia AirAsia, a także wypłaty odszkodowań rodzinom pasażerów będących na pokładzie.