Wnioski po katastrofie lotniczej w Waszyngtonie. Kontrolerów jest za mało

Przyczyny katastrofy lotniczej w Waszyngtonie, w której zginęło 67 osób, są nadal wyjaśniane. Na czas dochodzenia przestrzeń podchodzenia do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana została zamknięta dla helikopterów. I będą zmiany personalne.

Publikacja: 01.02.2025 14:46

Wnioski po katastrofie lotniczej w Waszyngtonie. Kontrolerów jest za mało

Foto: Alex Wroblewski/Bloomberg

Katastrofa, w której nad stołecznym lotniskiem zderzyły się ze sobą cywilny Bombardier CRJ700 należący do PSA Airlines, linii dowożącej pasażerów dla American Airlines i wojskowy Black Hawk, była pierwszym poważnym wypadkiem lotniczym od 16. lat. A helikopter odbywał lot treningowy, symulujący ewakuację ważnych osób z kluczowych instytucji do bezpiecznego miejsca. Według CNN w pobliżu lotniska Reagana wojsko wykonuje rocznie ponad 20 tys. takich lotów treningowych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Transport
Zagraniczne samoloty miały pójść w odstawkę. Rosjanie przyznają: to się nie uda
Transport
Drastyczna decyzja Wizz Aira. Żegnajcie Emiraty. Teraz Europa Środkowa będzie najważniejsza
Transport
Ryanair przeprosił się z Modlinem. W tle groźni rywale
Transport
Rosyjska lotnicza ruletka. Przestrzeń powietrzna coraz bardziej niebezpieczna
Transport
LOT wycenił koszty powrotu na Ukrainę. To wydatek setek milionów dolarów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama