Kreml odciął rosyjskie linie od zachodnich samolotów

Kreml nakazał przejście na płatności w rublach za zakup i leasing samolotów z krajów „nieprzyjaznych”. Oznacza, to, że Rosja nie kupi ani nie wypożyczy już żadnego zachodniego samolotu. Na czym więc będą latać Rosjanie?

Publikacja: 13.04.2022 11:28

Kreml odciął rosyjskie linie od zachodnich samolotów

Foto: Bloomberg

Rosyjski rząd zatwierdził zasady płacenia za leasing, wynajem i zakup samolotów od firm z „nieprzyjaznych” krajów. Jeżeli leasingodawca ma zarejestrowaną jednostkę strukturalną w Rosji, płatności będą dokonywane w rublach. Jeśli firma posiada jednostkę strukturalną w kraju, który nie przystąpił do sankcji antyrosyjskich, płatność zostanie dokonana w walucie krajowej państwa, w którym ta jednostka jest zarejestrowana, lub w rublach.

Odpowiedni dekret podpisał rosyjski premier. Wszystkie rozliczenia będą dokonywane po „oficjalnym kursie banku centralnego Rosji, ustalonym w dniu wypełnienia zobowiązań”, zgodnie z komunikatem prasowym na rządowej stronie internetowej. Wprowadzone zasady będą obowiązywać w 2022 roku, pisze gazeta Kommersant.

Decyzja o przejściu na płatności w rublach jest odpowiedzią na zachodnie sankcje nałożone w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Nowe przepisy dotyczą również pomocniczych zespołów napędowych i silników lotniczych.

Płatności będą dokonywane za pośrednictwem rachunków otwieranych w rosyjskich bankach. Putin polecił także rządowi i bankowi centralnemu rozważenie odroczenia płatności za opóźniony transport za granicą.

Czytaj więcej

Czarna lista UE rosyjskich przewoźników? Rosawiacja: i tak będziemy latać

Najnowsza decyzja Kremla uderza najmocniej w rodzime linie lotnicze.

– Zagraniczni leasingodawcy i sprzedawcy sprzętu lotniczego prawdopodobnie odmówią dokonywania płatności w rublach – zauważa Iwan Fediakow, dyrektor generalny agencji informacyjno-analitycznej Infoline.

Grozi to przekształceniem się w problemy na dużą skalę dla rosyjskiego lotnictwa cywilnego. – Rosyjskie linie lotnicze zostaną odcięte od możliwości zakupu sprzętu lotniczego za granicą. Większość zagranicznych dostawców albo odmówi skorzystania z tego schematu współpracy z klientami w Rosji, albo wprowadzi tak duży składnik premium w kosztach maszyn i urządzeń, który będzie musiał pokryć zarówno wahania kursów walut, jak i inne ryzyka, że taki zakup będzie nieopłacalny dla naszych firm – dodaje Fediakow.

Dane o wzajemnych rozliczeniach są poufne, ale wiadomo, że już teraz rosyjski sektor lotniczy jest w szoku. Wiele spraw związanych z sankcjami, bezprawnym przejęciem zachodnich maszyn do rosyjskiego rejestru, nie tylko nie zostało rozwiązanych, ale pogrąża się w jeszcze większej niepewności z powodu właśnie takich działań, które zmieniają reguły gry.

– Problemy z naprawą i konserwacją samolotów są poważne. Technika wymaga stałej diagnostyki, monitoringu, wymiany sprzętu. Żywotność samolotu szacowana jest zwykle na kilkadziesiąt lat i hipotetycznie może latać przez 10, 20, a może nawet 30 lat, ale w rzeczywistości bez regularnej kontroli jest to niezwykle niebezpieczne – podkreśla rosyjski ekspert.

31 marca Putin zażądał zatwierdzenia do początku lata kompleksowego programu rozwoju rosyjskiego przemysłu lotniczego do 2030 roku. Ponadto polecił zrekompensować lotniskom na południu i zachodzie kraju okres przestoju spowodowany ograniczeniami lotów.

Wzmogło to jedynie chaos wśród rosyjskich przewoźników. Wszystkie 20 rosyjskich linii są wpisane na czarną listę Zachodu; latają jedynie do kilkunastu miejsc na świecie, ale z braku międzynarodowych certyfikatów i to szybko może się skończyć.

Do tego jedyny własny rosyjski samolot SSJ-100 musi czekać na rosyjski silnik, bo sankcje odcięły producenta od jednostki zbudowanej razem z Francuzami.

Rosyjski rząd zatwierdził zasady płacenia za leasing, wynajem i zakup samolotów od firm z „nieprzyjaznych” krajów. Jeżeli leasingodawca ma zarejestrowaną jednostkę strukturalną w Rosji, płatności będą dokonywane w rublach. Jeśli firma posiada jednostkę strukturalną w kraju, który nie przystąpił do sankcji antyrosyjskich, płatność zostanie dokonana w walucie krajowej państwa, w którym ta jednostka jest zarejestrowana, lub w rublach.

Odpowiedni dekret podpisał rosyjski premier. Wszystkie rozliczenia będą dokonywane po „oficjalnym kursie banku centralnego Rosji, ustalonym w dniu wypełnienia zobowiązań”, zgodnie z komunikatem prasowym na rządowej stronie internetowej. Wprowadzone zasady będą obowiązywać w 2022 roku, pisze gazeta Kommersant.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezes PAŻP: Gotowi na lata, a nie tylko na lato
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej