Dla Hurkacza awans do czwartej rundy, mimo porażki w starciu z Ruudem, jest największym sukcesem w historii startów w wielkoszlemowym Roland Garros - przypomina Onet.
Przez pierwsze trzy rundy Polak przeszedł bez straty seta wygrywając z Giulio Zeppierim, Marco Cecchinato oraz Davidem Goffinem.
W meczu z Ruudem, ósmą rakietą świata, Hurkacz od początku miał jednak problemy. Po 17 minutach rywal Polaka prowadził już 4:1, Hurkacz zdołał jeszcze urwać Norwegowi jednego gema, ale ostatecznie przegrał pierwszego seta dość gładko - 2:6.
Czytaj więcej
Dzisiaj Iga Świątek i Hubert Hurkacz zagrają w 1/8 finału. W turnieju kobiecym z czołowej dziesiątki światowego rankingu pozostała w Paryżu już tylko Polka.
W drugim secie gra była nieco bardziej wyrównana - ale i tym razem Polak musiał uznać wyższość Norwega.