Zajrzyj za kulisy hokus-pokus

W serii "Anatomia magii" na Discovery Channel iluzjoniści odkrywają tajemnice swoich oszałamiających sztuczek - pisze Tomasz Gromadka

Aktualizacja: 09.12.2012 19:24 Publikacja: 06.12.2012 10:24

Anatomia magii; Billy Kidd

Anatomia magii; Billy Kidd

Foto: DISCOVERY CHANNEL

Czworo bohaterów programu łączy magię z nauką – na potrzeby telewizji stworzyli triki bazujące na wiedzy z dziedzin fizyki, chemii i biologii. Ich porywające występy to rozrywka z nienachalną edukacją, ponieważ dokładnie tłumaczą każdy ze swoich magicznych forteli.

Zobacz galerię zdjęć

Wymyśliliśmy sztuczki po których nawet Einstein drapałby się po głowie – mówi w serii jeden z nich.

Młody mężczyzna na oczach gapiów wlewa wodę do zużytego kubka po kawie i tworzy śnieg. Czy to magia? Nie, to nauka – na dnie kubka znajdował się roztwór, który absorbując wodę zamienia się w substancję przypominającą śnieg. Ludzie zgromadzenie na ulicy byli przekonani, że to czary.

Iluzjoniści pokazują jak istotne w prestidigitatorstwie jest widowisko. Wokół występu tworzą otoczkę niesamowitości – kreując nastrój nawiązują do utrwalonych w kulturze mitów i parapsychologicznych przekonań. Jeden z magików twierdzi, że jest alchemikiem. Pożycza od kobiety z widowni srebrny naszyjnik, kładzie go na metalowej beczce, udaje, że podgrzewa sobie rękę zapalniczką, przystawia dłoń do naszyjnika i na oczach oszołomionej publiczności, zamienia go w złoty. A co stało się naprawdę? Biżuteria była miedziana, a beczka została rozgrzana przez piecyk znajdujący się w jej środku. Pod wpływem ciepła miedź zamienia się w mosiądz, który kolorem przypomina złoto. Tyle, nie ma żadnej magii, ale nadal są emocje, w końcu możemy się dowiedzieć jak oni tą robią.

Czasem napięcie sięga zenitu. W programie pojawiają się bowiem sztuczki wyczynowe, w których iluzjoniści narażają swoje życie, np. skaczą na bungie z liną o wiele dłuższą niż odległość między podestem a gruntem. Zwykle występ poprzedzony jest próbami z manekinami, które kończą się niepowodzeniem, aby jak najlepiej wprowadzić widza w atmosferę niepokoju i wyczekiwania.

Program ma jeden mankament – neutralizuje tą dyskretną i trochę wstydliwą myśl każdego widza iluzjonistycznego show, że może magia jednak istnieje, choć w minimalnym stopniu. Po obejrzeniu serii to przypuszczenie bezpowrotnie znika, ale warto je poświęcić, bo kto nie chciałby się dowiedzieć jak to możliwe, że 7-tonowa cysterna zgniata się jak puszka.

 

 

Czworo bohaterów programu łączy magię z nauką – na potrzeby telewizji stworzyli triki bazujące na wiedzy z dziedzin fizyki, chemii i biologii. Ich porywające występy to rozrywka z nienachalną edukacją, ponieważ dokładnie tłumaczą każdy ze swoich magicznych forteli.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało 88% artykułu
Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu