To właśnie dzięki Festiwalowi Dialogu Czterech Kultur Łódź przypomina sobie o swoich korzeniach i przekazuje tę wiedzę festiwalowej publiczności, która już od ośmiu lat przybywa licznie na tę imprezę z kraju i zagranicy.
– Idea festiwalu zrodziła się na wspomnienie dialogu, który w Łodzi toczył się nieprzerwanie przez wiele kolejnych dziesięcioleci – mówił Witold Knychalski, twórca i pomysłodawca imprezy. – Ludzie czerpiący z czterech jakże odmiennych kultur, połączeni w tym dialogu, wznosili wspólnie fabryki, świątynie, kina, teatry i stadiony. Wspólnym wysiłkiem stworzyli największy pomnik porozumienia – Łódź, dynamicznie rozwijającą się i stwarzającą dla nich nadzieję na przyszłość.
Temat przewodni tegorocznej edycji to pojęcie „Terytorium”. Najbardziej oczekiwanym wydarzeniem jest z pewnością teatralna realizacja „Ziemi obiecanej” (na zdjęciu) Władysława Reymonta przygotowana przez Jana Klatę. Premierę zaplanowano w niecodziennej scenerii – w dawnej fabryce Karola Scheiblera. – Zajmujemy się tym, co w tej powieści jest odkrywcze i fascynujące, czyli postaciami – mówił Jan Klata.
– Opisem tego, jak poddają się pewnym mechanizmom gry rynkowej. Kapitalizm w czasach Reymonta wyrażał się w budowaniu fabryk, współczesny jest bardziej wirtualny. Wirtualne są pieniądze i fabryki, pozostaje czysta chciwość. To ludzie, którzy grają o wszystko, tylko nie wiedzą, że grają z kasynem, a kasyno zawsze wygrywa. To kapitalizm, o którym myśleliśmy, że jest najbardziej sprawiedliwy, a jest chaotyczny i niszczący ludzi.
Tegoroczna edycja Dialogu to także koncerty, wystawy, spotkania literackie. Będzie więc prezentacja sztuki współczesnej zorganizowana przez Adama Budaka, przegląd filmów Ari Folmana, muzyczny projekt Georga Nussbaumera oraz koncert Kocani Orkestar i Boom Pam z okazji obchodów 65. rocznicy likwidacji przez Niemców Litzmannstadt Ghetto w Łodzi.