Reklama
Rozwiń
Reklama

Horton słyszy Ktosia – animacja na kanwie bajki Dr Seussa

Zwierz z trąbą postanawia uratować mikroskopijnych mieszkańców kwiatowego pyłku

Aktualizacja: 16.09.2011 10:54 Publikacja: 16.09.2011 01:16

Ta bajka ma schizofreniczny klimat. Jej bohaterowie słyszą głosy, a w dodatku wierzą w alternatywne światy. Jednak w tym szaleństwie jest metoda. Rzadko trafia się bowiem w kinie familijnym tak przenikliwa i sugestywna analiza mechanizmów rządzących społeczeństwem. Młodzi widzowie mogą się z niej wiele nauczyć o stadnych zachowaniach i konformizmie.

Film w TV - zobacz więcej

A wszystko zaczyna się od tego, że skory do fantazjowania słoń Horton znajduje pyłek, z którego – przynajmniej według niego – wydobywa się głos. Inne zwierzęta z dżungli są przekonane, że Horton zwariował. Ich samozwańcza liderka Kangurzyca najchętniej zamknęłaby słonia, a pyłek rozdeptała, bo, jak podkreśla – jeśli czegoś nie widać, to nie istnieje.

Jednak Horton wierzy, że pyłek zamieszkują mieszkańcy Ktosiowa i powinien chronić ich miasto przed zniszczeniem. Podobnego zdania jest burmistrz Ktosiowa, ale rada miasta propagująca wizję szczęścia i beztroski nie chce słyszeć o grożącej Ktosiom katastrofie.

Film jest ekranizacją bajki Theodora Seussa Geisela (1904 – 1991). Autor, znany pod pseudonimem Dr Seuss, napisał i zilustrował 44 książki, z których część weszła do kanonu amerykańskiej literatury dziecięcej.

Reklama
Reklama

W „Horton słyszy Ktosia" piętnuje ciasnotę myślenia, przeciwstawiając jej potęgę wyobraźni. A przy okazji uświadamia, jak trudno obronić własną niezależność przed presją grupy.

Hollywood sięgało po prozę Dr. Seussa już kilkakrotnie, przenosząc na ekran m.in. „Kota" i „Grinch – świąt nie będzie". Tamte filmy były aktorskimi fabułami. Tym razem mamy do czynienia z animacją komputerową i mam wrażenie, że ona lepiej oddaje absurdalny świat stworzony przez Seussa niż kino z aktorami.

 

Horton słyszy Ktosia

20.00 | Polsat | piątek

Ta bajka ma schizofreniczny klimat. Jej bohaterowie słyszą głosy, a w dodatku wierzą w alternatywne światy. Jednak w tym szaleństwie jest metoda. Rzadko trafia się bowiem w kinie familijnym tak przenikliwa i sugestywna analiza mechanizmów rządzących społeczeństwem. Młodzi widzowie mogą się z niej wiele nauczyć o stadnych zachowaniach i konformizmie.

Film w TV - zobacz więcej

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama