Reklama

„Letnicy": Gorzki nokturn dla inteligencji

„Letnicy" Maksyma Gorkiego w Teatrze Narodowym tak wpisują się w dzisiejsze realia, że można im dać podtytuł: sesja wyjazdowa opozycji parlamentarnej.

Aktualizacja: 11.11.2019 18:27 Publikacja: 11.11.2019 17:43

„Letnicy": Gorzki nokturn dla inteligencji

Foto: materiały prasowe

Ten melancholijny nokturn, podzwonne dla grupy odsuniętej od wpływów inteligencji, zagubionej w dzisiejszej rzeczywistości i często bezradnej w swych działaniach, stoi w zdecydowanej sprzeczności z innymi utworami Maksyma Gorkiego. Inne jego dramaty – „Jegor Bułyczow", „Mieszczanie" czy „Na dnie" – są pełne akcji, świętego gniewu i oburzenia oraz wiary, że musi być inaczej. „Letnicy", pozbawieni tak charakterystycznej dla Gorkiego drapieżności, bardziej przypominają twórczość Czechowa.

Gorki zresztą bardzo świadomie do niej nawiązuje, co widać też w pracy rozmiłowanego w Czechowie reżysera spektaklu Macieja Prusa. W jednej ze scen „Letników" trzy bohaterki mówią o urojonych marzeniach niczym u Czechowa siostry Prozorow. Jest amatorskie przedstawienie jak w „Mewie", pisarz kabotyn Szalimow to bliski kuzyn Trigorina. Jest też próba nieudanego samobójstwa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Reklama
Reklama