Komisja uznała, że Karta Polaka, którą posiada Tomaszewski, nie jest przeszkodą w ubieganiu się o urząd prezydenta Litwy. Za rejestracją Tomaszewskiego było dziewięciu członków komisji, czterech było przeciwko. GKW miała wątpliwości, czy lider AWPL ma prawo kandydować na prezydenta Litwy. Posiadanie Karty Polaka wiązano bowiem z przyjęciem zobowiązań wobec obcego państwa.

Na apel Związku Polaków na Litwie w piątek ponad 300 osób protestowało pod ambasadą Czech w Wilnie przeciwko łamaniu praw mniejszości narodowych przez litewskie władze. – Tu na Litwie wyczerpaliśmy wszelkie możliwości wyegzekwowania naszych praw. Władze naszego kraju od kilkunastu lat konsekwentnie ignorują postulaty Polaków. Teraz więc nie zostaje nam nic innego, jak domagać się, aby to Unia Europejska wymusiła na litewskich władzach zaprzestanie dyskryminacji obywateli polskiej narodowości – mówili uczestnicy pikiety.

Jednym z podstawowych powodów jej zorganizowania był niepewny los polskich szkół na Litwie. Rząd Litwy przyjął uchwałę ustalającą nowe kryteria tworzenia klas, co może doprowadzić do tego, że zniknie nawet połowa polskich szkół na Wileńszczyźnie.

– Przyszedłem tu, bo nie chcę, aby nas spotkał taki sam los jak Polaków w Kownie. Przed wojną było ich nie mniej niż dzisiaj w Wilnie. Jednak gdy po wojnie zabroniono otwierania tam polskich szkół, zdecydowana większość Polaków uległa asymilacji – mówi „Rz” uczestnik protestu Fryderyk Szturmowicz.