Pod koniec miesiąca na aukcji monachijskiego domu handlowego Hermann Historica kupić można będzie okulary Führera. Cena wywoławcza 3,8 tys. euro. Hitler rzadko ich używał, ale to nie powinno odstraszyć nabywców. Znajdą się też zapewne chętni na srebrną papierośnicę (minimum 10 tys. euro) z monogramem A.H., chociaż Hitler nigdy nie palił.Kto ma do wydania co najmniej 22 tys. euro może się zaopatrzyć w opaskę Hitler Jugend wysadzaną diamentami i rubinami, podarowaną dyktatorowi w 1942 roku. Nie wiadomo dokładnie, skąd pochodzą te przedmioty ani do kogo trafią pieniądze z aukcji. Media snują przypuszczenia, że są częścią spadku dyktatora, który przekazał swemu następcy Rudolfowi Heßowi.
Dom aukcyjny nie udziela na ten temat żadnych informacji. Sama aukcja wywołuje jednak sprzeciwy w środowiskach żydowskich. Zdaniem Mosche Kantora, przewodniczącego Europejskiego Kongresu Żydowskiego, handel osobistymi przedmiotami Hitlera to „hańba".
W samych Niemczech zaplanowana aukcja nie wywołuje jednak takich emocji jak jeszcze kilka lat temu, gdy w Norymberdze wystawiono na sprzedaż kilka akwarel Adolfa Hitlera, który marzył w młodości o karierze artysty. Władze Norymbergi starały się wtedy bezskutecznie zapobiec aukcji, argumentując, że handel rzeczami Hitlera stanowi naruszenie prawa zakazującego propagowanie nazizmu w Niemczech. Teraz jest inaczej i w Monachium nikt nie ma zamiaru zakazywać zapowiedzianej aukcji.
Osobistymi rzeczami Hitlera handlowano do niedawna głównie w Wielkiej Brytanii. Każdej próbie ich sprzedaży w Niemczech towarzyszył skandal. W końcu jest to kraj, w którym do dzisiaj obowiązuje zakaz publikacji „Mein Kampf", chociaż wielu historyków jest zdania, że lektura tego dzieła byłaby niezastąpioną pomocą dydaktyczną pozwalającą uświadomić kolejnemu pokoleniu, że Adolf Hitler był zwykłym niedouczonym demagogiem i rasistą.
Tymczasem egzemplarz „Mein Kampf" z osobistą dedykacją autora dla Rudolfa Hessa pojawia się raz po raz na aukcjach w Europie za mniej więcej 5 tys. euro. Nie wiadomo, w czyim jest obecnie posiadaniu, ale tajemnicą poliszynela jest, że wszystko, co ma związek z Hitlerem, cieszy się ogromną popularnością w kręgach niemieckich neonazistów.