Brytyjczycy myślą o wystąpieniu z UE

Premier David Cameron ogłosił, że w 2015 roku w Wielkiej Brytanii rozpisane zostanie referendum w sprawie wystąpienia z Unii Europejskiej

Publikacja: 01.10.2012 02:34

Brytyjczycy myślą o wystąpieniu z UE

Foto: AFP

Referendum ma się odbyć, jeśli konserwatyści zwyciężą w najbliższych wyborach parlamentarnych. „Sądzę, że wystąpienie z UE nie leży w interesie Wielkiej Brytanii, uważam jednak, że nadchodzi czas, by na nowo uregulować stosunki z Europą, i że nowy układ będzie wymagał społecznej aprobaty" – powiedział brytyjski premier w wywiadzie dla BBC.

Podkreślił, że najbliższa sposobność do nowych regulacji nadarzy się po wyborach parlamentarnych, czyli w 2015 roku. Cameron zaznaczył, że 17 państw, które są członkami strefy euro, będzie coraz bardziej zacieśniać integrację i współpracę gospodarczą, co dla Wielkiej Brytanii stanowić ma „okazję do zmiany stosunku do Europy".

Cameron od dawna znajduje się pod presją eurosceptycznego skrzydła w swojej własnej partii. Gdy w ubiegłym roku w Izbie Gmin odbyło się głosowanie nad przeprowadzeniem referendum, ponad 80 konserwatywnych posłów złamało dyscyplinę partyjną i poparło projekt przeprowadzenia go.

W czerwcu tego roku, gdy premier zasugerował, że referendum w najbliższych latach się nie odbędzie, naraził się na krytykę posłów własnej partii i dużej części elektoratu. Cameron musi więc lawirować między posłami własnego ugrupowania a koalicjantem proeuropejskimi Liberalnymi Demokratami.

John Baron, konserwatywny poseł do Izby Gmin, wystosował niedawno apel o zorganizowanie referendum, pod którym podpisało się ponad 100 posłów Partii Konserwatywnej. Baron organizuje teraz parlamentarną grupę zwolenników plebiscytu, która ma wywierać presję na premiera.

Z sondaży wynika, że Brytyjczycy są coraz bardziej niechętni Unii. Gdyby doszło do referendum, 48 proc. z nich głosowałoby za wystąpieniem z UE. W Unii chciałoby natomiast zostać 40 proc. Jeszcze dziesięć lat temu odsetek zwolenników członkostwa wynosił 68 proc.

Referendum ma się odbyć, jeśli konserwatyści zwyciężą w najbliższych wyborach parlamentarnych. „Sądzę, że wystąpienie z UE nie leży w interesie Wielkiej Brytanii, uważam jednak, że nadchodzi czas, by na nowo uregulować stosunki z Europą, i że nowy układ będzie wymagał społecznej aprobaty" – powiedział brytyjski premier w wywiadzie dla BBC.

Podkreślił, że najbliższa sposobność do nowych regulacji nadarzy się po wyborach parlamentarnych, czyli w 2015 roku. Cameron zaznaczył, że 17 państw, które są członkami strefy euro, będzie coraz bardziej zacieśniać integrację i współpracę gospodarczą, co dla Wielkiej Brytanii stanowić ma „okazję do zmiany stosunku do Europy".

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017