Z tego artykułu się dowiesz:
- Co stanowi umowa koalicyjna w kwestii zmiany na stanowisku marszałka Sejmu?
- Dlaczego Włodzimierz Czarzasty nie przywiązuje wielkiej wagi do słów Szymona Hołowni?
- Co Włodzimierz Czarzasty mówi o sytuacji, w której nie zostanie marszałkiem Sejmu?
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, zgodnie z umową koalicyjną przedstawioną 10 listopada 2023 roku przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę (PSL i Polska 2050) oraz Nową Lewicę, w połowie kadencji ma ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, a na fotel marszałka wybrany ma być dotychczasowy wicemarszałek, Włodzimierz Czarzasty.
Czytaj więcej
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ma plan dla Polski 2050, by nie stała się przystawką Koalicji Oby...
Szymon Hołownia gotów ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, ale chce teki wicepremiera dla Polski 2050
Hołownia poinformował przed kilkoma dniami na konferencji prasowej, że uzgodnił z Czarzastym, iż 13 listopada – w połowie kadencji – podpisze decyzję o rezygnacji z fotela marszałka, która wejdzie w życie 19 listopada (wówczas zbierze się Sejm). Obecny lider Polski 2050 zastrzegł, że jest to uzależnione od tego, czy Polska 2050 otrzyma stanowisko wicepremiera w rządzie (klub Polski 2050 i Rada Krajowa tej partii rekomenduje na to stanowisko obecną minister funduszy i polityki regionalnej Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz) oraz fotel wicemarszałka (ten ma objąć Hołownia). Umowa koalicyjna nie wspomina ani o jednym, ani o drugim. Niektórzy politycy koalicji rządzącej wypowiedź Hołowni potraktowali jako formę politycznego szantażu.
Jednak Czarzasty pytany o to, czy koalicja rządząca znalazła się na zakręcie, odparł, że nie. – Na pewno to, co dzieje się w Polsce 2050 ma na nią wpływ. Czy rozwibrowuje koalicję? Moim zdaniem nie. Takie problemy, ponieważ są cztery formacje, zdarzały się. Oczywiście nie w takim wymiarze, jak w tej chwili, jeśli chodzi o Polskę 2050. Ale myślę, że się nauczyliśmy wychodzenia z różnego typu mikrokryzysów. Musimy to przejść – odparł.