Reklama

A jeśli Włodzimierz Czarzasty nie zostanie marszałkiem Sejmu? „Słońce też wstanie”

Dla mnie priorytetem jest koalicja. Nikt nie będzie rozwalał koalicji ze względu na jeden czy drugi fakt - mówił w rozmowie z TVN24 wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, lider Nowej Lewicy pytany o scenariusz, w którym Sejm nie wybierze go na marszałka Sejmu.

Publikacja: 09.10.2025 08:15

Włodzimierz Czarzasty

Włodzimierz Czarzasty

Foto: PAP/Rafał Guz

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Co stanowi umowa koalicyjna w kwestii zmiany na stanowisku marszałka Sejmu?
  • Dlaczego Włodzimierz Czarzasty nie przywiązuje wielkiej wagi do słów Szymona Hołowni?
  • Co Włodzimierz Czarzasty mówi o sytuacji, w której nie zostanie marszałkiem Sejmu?

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, zgodnie z umową koalicyjną przedstawioną 10 listopada 2023 roku przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę (PSL i Polska 2050) oraz Nową Lewicę, w połowie kadencji ma ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, a na fotel marszałka wybrany ma być dotychczasowy wicemarszałek, Włodzimierz Czarzasty. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Szymon Hołownia stawia Donalda Tuska pod ścianą. Cztery scenariusze dla koalicji

Szymon Hołownia gotów ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, ale chce teki wicepremiera dla Polski 2050

Hołownia poinformował przed kilkoma dniami na konferencji prasowej, że uzgodnił z Czarzastym, iż 13 listopada – w połowie kadencji – podpisze decyzję o rezygnacji z fotela marszałka, która wejdzie w życie 19 listopada (wówczas zbierze się Sejm). Obecny lider Polski 2050 zastrzegł, że jest to uzależnione od tego, czy Polska 2050 otrzyma stanowisko wicepremiera w rządzie (klub Polski 2050 i Rada Krajowa tej partii rekomenduje na to stanowisko obecną minister funduszy i polityki regionalnej Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz) oraz fotel wicemarszałka (ten ma objąć Hołownia). Umowa koalicyjna nie wspomina ani o jednym, ani o drugim. Niektórzy politycy koalicji rządzącej wypowiedź Hołowni potraktowali jako formę politycznego szantażu.

Jednak Czarzasty pytany o to, czy koalicja rządząca znalazła się na zakręcie, odparł, że nie.  – Na pewno to, co dzieje się w Polsce 2050 ma na nią wpływ. Czy rozwibrowuje koalicję? Moim zdaniem nie. Takie problemy, ponieważ są cztery formacje, zdarzały się. Oczywiście nie w takim wymiarze, jak w tej chwili, jeśli chodzi o Polskę 2050. Ale myślę, że się nauczyliśmy wychodzenia z różnego typu mikrokryzysów. Musimy to przejść – odparł.

Reklama
Reklama

– Nie przywiązuję tak wielkiej wagi do słów Szymona Hołowni, dlatego że one zmienne są, te słowa. Zwykle to jest tak, że po burzy przychodzi słońce i zwykle jest lepiej – mówił też Czarzasty.

W Polsce 2050 wkrótce ma dojść do zmiany przywództwa. Dotychczasowy lider, Szymon Hołownia, zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję na stanowisku przewodniczącego. Hołownia ogłosił też, że stara się o stanowisko Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców, co oznaczałoby, że może zniknąć z polskiej polityki na co najmniej pięć lat. Na razie nie wiadomo, kto przejmie po nim władzę w Polsce 2050. Oficjalnie do rywalizacji o stanowisko przewodniczącego zgłosił się jedynie Ryszard Petru, który jednak przez wielu postrzegany jest jako polityczny outsider w ugrupowaniu stworzonym przez Hołownię. 

Umowa koalicyjna KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica

Umowa koalicyjna KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica

Włodzimierz Czarzasty przypomina umowę koalicyjną. „Nie chcę źle mówić o Szymonie Hołowni”

W kontekście zmian w rządzie i w prezydium Sejmu lider Nowej Lewicy przypomniał, że „została podpisana umowa koalicyjna”. – Wszelkie kwestionowanie umowy koalicyjnej ma dwa wymiary. Jeden wymiar jest polityczny, bo ktoś chce coś załatwić, to jest w polityce normalne. Ale drugi trochę ośmieszający. Przecież był taki moment, gdy pięciu dorosłych mężczyzn (Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty, Robert Biedroń – liderzy partii tworzących koalicję – red.) usiadło i podpisało. Trzeba by było zakładać tak, że jeden z nich miał nieprzemyślaną strategię, nieprzemyślaną taktykę i podpisywał dokument, który z punktu widzenia jego formacji jest po prostu błędny. To źle świadczy o tej formacji. Nie chcę o Szymonie Hołowni mówić źle. My, jak podpisywaliśmy umowę koalicyjną, to mieliśmy przez miesiąc dzień i noc doradców. Ja to robiłem po raz pierwszy, radziłem się mądrzejszych ludzi. Człowiek się musi uczyć, bo nie jest najmądrzejszy – wspominał lider Nowej Lewicy. 

Wszelkie kwestionowanie umowy koalicyjnej ma dwa wymiary. Jeden wymiar jest polityczny, bo ktoś chce coś załatwić, to jest w polityce normalne. Ale drugi trochę ośmieszający

Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu

Reklama
Reklama

Na uwagę, że sytuacja, w której Lewica miałaby marszałka Sejmu i wicepremiera, a Polska 2050 – tylko ministrów w rządzie, nie była sprawiedliwa z perspektywy koalicji, Czarzasty odparł, że „sprawiedliwość w polityce jest wyrażana w zależności od tego, kto ją wyraża”.  Jednocześnie zapewnił, że nikt nie upiera się, aby Polska 2050 nie uzyskała fotela wicepremiera. – Nam czwarty wicepremier w niczym nie przeszkadza – zapewnił. 

Czarzasty mówił też, że Hołownia nie przedstawił swoich postulatów w gronie liderów koalicji rządzącej. 

Lidera Lewicy pytano też o wypowiedź posłanki Agnieszki Buczyńskiej z Polski 2050, która powiedziała, że nie zagłosuje na lidera Lewicy, gdy wybierany będzie marszałek Sejmu. – Każdy ma prawo do swojego zdania, pani posłanka Buczyńska także ma prawo do swojego zdania – odparł. 

A co, jeśli takich posłów w koalicji będzie więcej i Czarzasty nie zostanie marszałkiem? – Zostanie złamana umowa koalicyjna, następnego dnia słońce też wzejdzie i żadnej tragedii nie będzie. Myślę, że wszystkie warianty mamy przygotowane. Ja naprawdę mam do tego dystans. Dla mnie priorytetem jest koalicja. Nikt nie będzie rozwalał koalicji ze względu na jeden czy drugi fakt – odparł.  – Ja jestem gotowy na każdy wariant – zapewnił też. 


Z tego artykułu się dowiesz:

  • Co stanowi umowa koalicyjna w kwestii zmiany na stanowisku marszałka Sejmu?
  • Dlaczego Włodzimierz Czarzasty nie przywiązuje wielkiej wagi do słów Szymona Hołowni?
  • Co Włodzimierz Czarzasty mówi o sytuacji, w której nie zostanie marszałkiem Sejmu?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, zgodnie z umową koalicyjną przedstawioną 10 listopada 2023 roku przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę (PSL i Polska 2050) oraz Nową Lewicę, w połowie kadencji ma ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, a na fotel marszałka wybrany ma być dotychczasowy wicemarszałek, Włodzimierz Czarzasty. 

Szymon Hołownia gotów ustąpić ze stanowiska marszałka Sejmu, ale chce teki wicepremiera dla Polski 2050

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki pisze do von der Leyen. Zapowiedział stanowisko Polski w sprawie relokacji migrantów
Polityka
Bajońskie wpływy fundacji Grzegorza Brauna. Czy nie łamie ustawy o partiach politycznych?
Polityka
Zakaz alkoholu w Sejmie? Kaczyński: Jaruzelski zakazał, był tonic bez kapsla
Polityka
Adrian Zandberg: Grozi nam zbieranie pieniędzy w internecie na laboratoria
Reklama
Reklama