Obecnie troje na czworo młodych przestępców po odbyciu kary w zakładzie poprawczym popełnia kolejne przestępstwa.
– Skazanie na pobyt w zakładzie zamkniętym jest dla młodzieży surową karą, ale trwa ona krótko (od czternastu dni do czterech lat – red.) – przyznała minister Beatrice Ask w rozmowie ze szwedzkim radiem publicznym Eko. Z tego względu trzeba karę zaostrzyć – tłumaczy.
Nosząca elektroniczną bransoletę osoba będzie mogła normalnie chodzić do szkoły czy odbywać praktyki, jednocześnie znajdując się pod kontrolą. O tym, że dotychczasowe metody przeciwdziałania przestępczości wśród nieletnich całkowicie zawiodły, świadczy raport radia Eko. 11 lat temu policja stworzyła rejestr 26 nastolatków z kryminalną przeszłością mieszkających na zachodnich obrzeżach Sztokholmu.
W rejestrze znalazły się nazwiska 13- i 14- latków, którzy popełnili do 30 przestępstw każdy. Radio prześledziło ich losy. Okazało się, że połowa z nich, mimo że znalazła się pod lupą władz w młodym wieku, i tak rozwinęła działalność przestępczą. Zaczynała od kradzieży telefonów komórkowych i innych drobnych przedmiotów.
Później dwie osoby z tej grupy skazano za morderstwa, kilka za napady na bank lub na konwój z pieniędzmi. Jedna została zastrzelona w wyniku bandyckich porachunków. W sumie tych 26 osób ukarano więzieniem lub grzywną za popełnienie co najmniej 450 przestępstw.