Tajemnicza ucieczka przed KGB

Zagrożony aresztowaniem ekskandydat na prezydenta Aleś Michalewicz uciekł. Być może do Polski

Publikacja: 15.03.2011 03:12

Tajemnicza ucieczka przed KGB

Foto: ROL

Korespondencja z Grodna

O tym, że nie stawi się na poniedziałkowe przesłuchanie w KGB w ramach sprawy o zorganizowanie powyborczych zamieszek 19 grudnia, Aleś Michalewicz poinformował w swoim blogu. „Mam uzasadnione podstawy, by przypuszczać, że nie wyjdę już z budynku KGB" – napisał, dodając, iż dlatego właśnie nie stawi się na przesłuchaniu. „Teraz przebywam w miejscu leżącym poza zasięgiem KGB" – ujawnił. Dodał, iż ma zamiar kontynuować rozpoczętą dwa tygodnie temu na konferencji prasowej w Mińsku kampanię informowania opinii publicznej o stosowanych przez śledczych KGB wobec opozycjonistów torturach oraz podjąć walkę o wyzwolenie białoruskich więźniów politycznych.

Bał się KGB

W rozmowie z portalem internetową kierowanego przez jednego z liderów opozycji Aleksandra Milinkiewicza ruchu „O wolność" Michalewicz, już po opuszczeniu Białorusi, wytłumaczył, że głównym motywem decyzji o ucieczce była realna groźba fizycznego rozprawienia się z nim przez KGB. – Tego obawiał się najbardziej – potwierdza w rozmowie z „Rz" wiceprzewodniczący ruchu „O wolność" Juraś Hubarewicz, który kontaktował się z Michalewiczem, gdy ten znajdował się już w bezpiecznym miejscu.

Hubarewicz potwierdził, że zbiegły polityk ma zamiar rozpocząć za granicą szeroką działalność na rzecz zaprzestania tortur na Białorusi oraz uwolnienia więźniów politycznych.

– Nie wykluczam, że złoży zeznania w procesie, który ma zamiar wytoczyć Łukaszence brytyjska kancelaria prawnicza H2O Law, jeśli do takiego procesu dojdzie – mówi nam Hubarewicz. Zapytany o miejsce, w którym się ukrywa zbiegły polityk, nasz rozmówca oświadczył, że nie rozmawiał o tym z Michalewiczem.

Polska, Litwa, Rosja?

Rosyjski portal internetowy Gazeta. ru, powołując się na najbliższe otoczenie Michalewicza, poinformował, że opuścił on kraj w samochodzie jednego z rezydujących w Mińsku dyplomatów i znajduje się w Polsce.

– Nie mogę ani potwierdzić tych informacji, ani im zaprzeczyć  – powiedział „Rz" Igor Drako będący podczas kampanii prezydenckiej szefem sztabu wyborczego Michalewicza. O miejscu pobytu męża nie ma pojęcia także żona polityka Miłana Michalewicz. Zapewnia, że ostatni raz widziała się z nim 12 marca. „Zniknął bez pożegnania".

– Miłana, choć została sama z dwiema małymi córkami, trzyma się dzielnie i na pewno pochwala decyzję męża – opowiada Drako. Zarówno Drako, jak i Miłana Michalewicz podkreślają, że Aleś nie mógł wyjechać z Białorusi tradycyjnym sposobem, gdyż jego paszport znajduje się w KGB.

Polskie MSZ powiedziało „Rz", że „bada sprawę". Przedstawiciele polskiej ambasady w Mińsku, wypowiadając się dla mediów, stanowczo twierdzili, że żaden polski dyplomata nie wywiózł Michalewicza swym samochodem.

Wczoraj po południu krążyły pogłoski, że Michalewicz może być zarówno w Polsce, jak i na Litwie, ewentualnie w Rosji.

Był torturowany

Michalewicza zwolniono z  aresztu KGB 19 lutego, a tydzień później ujawnił, że torturowano go, by skłonić do współpracy. Gdy podpisał zgodę na współpracę, został wypuszczony, pod warunkiem że nie opuści kraju.

Władze zaprzeczyły rewelacjom polityka i opublikowały fragmenty jego listu do Aleksandra Łukaszenki, w którym prosił o wyrozumiałość. Na dodatek Michalewiczowi pokazano nagrany ukrytą kamerą film o jego spotkaniu z funkcjonariuszem KGB i zagrożono, że powstanie z tego film dokumentalny o tym, jak współpracuje z komitetem.

—współpraca p.k.

Korespondencja z Grodna

O tym, że nie stawi się na poniedziałkowe przesłuchanie w KGB w ramach sprawy o zorganizowanie powyborczych zamieszek 19 grudnia, Aleś Michalewicz poinformował w swoim blogu. „Mam uzasadnione podstawy, by przypuszczać, że nie wyjdę już z budynku KGB" – napisał, dodając, iż dlatego właśnie nie stawi się na przesłuchaniu. „Teraz przebywam w miejscu leżącym poza zasięgiem KGB" – ujawnił. Dodał, iż ma zamiar kontynuować rozpoczętą dwa tygodnie temu na konferencji prasowej w Mińsku kampanię informowania opinii publicznej o stosowanych przez śledczych KGB wobec opozycjonistów torturach oraz podjąć walkę o wyzwolenie białoruskich więźniów politycznych.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017