Mieszkaniec Birmingham postanowił nie być zbyt przesądny, wybierając nazwę dla swojej łodzi motorowej.
Anglik popłynął na ryby. Kiedy wracał do portu Dorset łódź zaczęła tonąć. Miał szczęście, bo został uratowany przez służby przybrzeżne. - Nie dość, że to krępujące, to zmęczyły mnie pytania o to, czy uderzyłem w górę lodową - stwierdził właściciel motorówki.
- Mogła ją zatopić nawet kostka lodu - kpił z rozmiarów łódki jeden ze świadków zdarzenia.
Transatlantyk Titanic zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku. Statek, który płynął z Southampton do Nowego Jorku uderzył w górę lodową. Historia Titanica i jego pasażerów zainspirowała wielu twórców i na stałe zagościła w popkulturze.